Walka do samego końca popłaca. Beniaminek odwrócił losy spotkania

Materiały prasowe / Ryszard Glapiak/TAURON Liga / Na zdjęciu: siatkarki UNI Opole
Materiały prasowe / Ryszard Glapiak/TAURON Liga / Na zdjęciu: siatkarki UNI Opole

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz prowadził już 2:0, ale UNI Opole walczyło do samego końca. I było warto, gospodynie ostatecznie odwróciły losy meczu i zwyciężyły po tie-breaku. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została Regiane Bidias.

Przed spotkaniem w roli faworyta stawiany był beniaminek - UNI Opole, który w tym sezonie nie musi martwić się o utrzymanie. Zupełnie w innej sytuacji jest Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz, który wciąż nie jest pewny pozostania w elicie. Ostatnie wyniki gospodyń mogły rodzić nadzieję w obozie rywalek, które muszą uciekać od goniącego ich w tabeli Tauron Ligi Jokera Świecie.

Po wyrównanym początku w połowie premierowej odsłony odskoczyły bydgoszczanki (13:9). Rywalki zdołały złapać kontakt, ale nie były w stanie doprowadzić chociażby do remisu. Polskie Przetwory Pałac dowiózł zwycięstwo i po bloku Pauliny Majkowskiej objął prowadzenie w meczu.

Niemal identyczny obraz gry obejrzeliśmy w drugim secie, pałacanki ponownie prowadziły 13:9 po czwartym w tym spotkaniu skutecznym bloku Leticii Hage. Tym razem przewaga zespołu z Bydgoszczy tylko się zwiększała. Mariana Cassemiro zakończyła drugą partię zapewniając swojej drużynie przynajmniej jeden punkt do ligowej tabeli, który w obecnej sytuacji jest niezwykle cenny.

Podrażnione wynikiem gospodynie tym razem jako pierwsze przejęły inicjatywę i w połowie partii zaczęły uciekać rywalkom (16:12). Wtedy siedem punktów z rzędu zdobyły bydgoszczanki i to one wyszły na prowadzenie (19:16). Czas szkoleniowca UNI Opole przyniósł oczekiwany efekt, jego podopieczne wróciły do dobrej gry i z nawiązką odrobiły stratę (21:19). Opolanki nie wypuściły już seta z rąk, a Regiane Bidias przedłużyła szanse na zwycięstwo swojej drużynie.

Niezadowolone z przebiegu końcówki poprzedniej odsłony meczu pałacanki chciały zrewanżować się w kolejnej. Po dobrym początku seta w ich wykonaniu opolanki zdołały szybko doprowadzić do remisu (11:11). Po asie serwisowym w wykonaniu Stronias gospodynie prowadziły już czteroma punktami i były coraz bliżej doprowadzenia do tie-breaka. Rywalki goniły, ale nie były w stanie zniwelować strat i po zepsutej zagrywce przez Majkę Szczepańską-Pogodę kibice w Opolu obejrzeli decydującą partię.

W niej świetny początek zanotowały siatkarki z Bydgoszczy (4:1). Po przerwanej grze przez szkoleniowca UNI Opole jego podopieczne doprowadziły do remisu, a po chwili przejęły inicjatywę (7:5). Gospodynie nie pozwoliły już rywalkom na zbyt wiele i ostatecznie odniosły końcowy triumf po skutecznym challengu. Opolanki wróciły z dalekiej podróży i zdołały odwrócić losy spotkania.

UNI Opole - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:2 (22:25, 18:25, 25:21, 25:21, 15:12)

UNI: Bidias, Pellegrino, Bączyńska, Stronias, Orzyłowska, Makarowska, Adamek (libero) oraz Pamuła, Wołodko

Polskie Przetwory Pałac: Bałdyga, Cassemiro, Hage, Szczepańska-Pogoda, Szperlak, Majkowska, Saad (libero) oraz Różyńska

MVP: Regiane Bidias (UNI Opole)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty Chemik Police 56 22 18 4 60:18
2 KS DevelopRes Rzeszów 55 22 20 2 63:25
3 ŁKS Commercecon Łódź 46 22 15 7 51:32
4 IŁ Capital Legionovia Legionowo 42 22 16 6 53:38
5 Grot Budowlani Łódź 36 22 11 11 45:37
6 MOYA Radomka Radom 36 22 11 11 46:38
7 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 31 22 11 11 42:47
8 UNI Opole 26 22 9 13 38:51
9 Energa MKS Kalisz 23 22 7 15 35:53
10 KGHM #VolleyWrocław 17 22 6 16 27:56
11 Metalkas Pałac Bydgoszcz 17 22 5 17 32:57
12 Joker Świecie 11 22 3 19 21:61

Przeczytaj także:
Nowy etap w Chemiku Police. "Coś niesamowitego"
Stysiak rozdawała karty na prawym skrzydle. Siatkarki Serie A nawołują do pokoju

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: David Beckham w nowej roli. Świetnie sobie radzi z patelnią

Źródło artykułu: