MŚ w piłce siatkowej mężczyzn zaplanowano w dniach 26 sierpnia - 11 września 2022 r. Początkowo turniej miał zostać rozegrany na rosyjskich parkietach, ale światowa federacja (FIVB) z powodu inwazji tego kraju na Ukrainę odebrała imprezę Rosjanom.
We wtorek Onet podał, że współorganizatorem mistrzostw będzie Polska. Zdaniem Mirosława Przedpełskiego, członka zarządu PZPS i władz FIVB, za wcześnie jednak na otwieranie szampana.
- Mam oczywiście nadzieję, że nasza kandydatura zostanie wybrana, ale jeszcze za wcześnie na świętowanie. Wiem, że niektórzy już ogłosili nasz sukces, ale rozmowy jeszcze nie zostały zakończone - podkreślił Przedpełski w rozmowie z portalem sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Piękna miss Euro wbiła szpilkę gwiazdorowi Szwecji
Były prezes PZPS podał warunek, który na pewno musi być spełniony, by związek poradził sobie z organizacją tak dużej imprezy.
- My sportowo jesteśmy bardzo dobrzy, ale musimy mieć zabezpieczenie finansowe, o które w tych trudnych czasach nie jest łatwo. Jeżeli otrzymamy wsparcie ze strony rządu i telewizji Polsat, to myślę, że jesteśmy w stanie bez problemu organizacyjnie sprostać tej imprezie - zaznaczył.
W gronie kandydatów do przejęcia MŚ 2022 od Rosji - oprócz Polski - znalazły się takie kraje jak: Katar, Meksyk i Australia.
Zobacz:
Uśmiechy losu. Oni uciekli z Kijowa, on wyjechał z Sankt Petersburga. Spotkali się w Warszawie
Serbka przeżyła wojnę. "Dalej wszystko pamiętam"