To koniec. Porażka Leona w finale

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Cucine Lube Civitanova po raz trzeci z rzędu mistrzem Włoch. W środę zapewnili sobie tytuł zwycięstwem nad Sir Safety Conad Perugia, wygrywając całą rywalizację 3:1.

W niedzielę Sir Safety Conad Perugia przedłużyła losy finałowej rywalizacji w Serie A. Wciąż jednak to Cucine Lube Civitanova było w lepszej sytuacji przed środowym meczem, bowiem w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzili 2:1.

To zawodnicy z Perugii lepiej weszli w mecz, bowiem już na początku pierwszego seta wypracowali sobie czteropunktową zaliczkę (11:7). Gracze Lube jednak szybko obudzili się z letargu i wyrównali. Ekipa Wilfredo Leona nie była w stanie już powrócić do skutecznej gry z początku partii, do tego Lube wzniosło się na wyżyny i wygrało premierową partię 25:23.

Do pewnego momentu drugi set wisiał na włosku. W drugiej jego części uwidoczniła się jednak ogromna przewaga Lube. Obrońcy tytułu dominowali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i z każdą chwilą powiększali przewagę. Wygrali partię 25:16 i byli o krok od zdobycia mistrzostwa Włoch.

ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"

Zawodnicy z Perugii nie zamierzali jednak składać broni i przystąpili do walki w odsłonie ostatniej szansy. Zdołali nawet zbudować trzypunktową przewagę za sprawą bloku Matthew Andersona (17:14). Ekipa Wilfredo Leona sama pomogła rywalom odrobić straty, wyrzucając ataki w aut. Do tego Lube pracowało blokiem i wygrywało już 23:20. Nie dali sobie wydrzeć mistrzostwa Włoch. Spotkanie zakończyła autowa zagrywka Kamila Rychlickiego.

Cucine Lube Civitanova - Sir Safety Conad Perugia 3:0 (25:23, 25:16, 25:21)
Stan rywalizacji: 3:1 i mistrzostwo dla Lube

Czytaj więcej:
Ukraiński siatkarz grający w Polsce: Słuchałem kolegi z Mariupola i nie wierzyłem własnym uszom
Siarkarska uczta w finale Serie A. Czwarte Scudetto Joanny Wołosz, srebrny sezon Magdaleny Stysiak

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
11.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Perugii, ale gratulacje dla Cucine Lube