W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca:
Katarzyna Wenerska - 3*
Julia Nowicka - 3
Niestety, jak Katarzyna Wenerska przyzwyczaiła nas do bardzo wysokiego poziomu w tegorocznej Lidze Narodów, tak w półfinale zagrała poniżej oczekiwań. Sporo niedokładnych piłek, zwłaszcza na początku, trochę rzadziej gubiła blok rywalek, przez co nasze atakujące miały problemy w ofensywie. Oby w meczu o brąz było lepiej.
Julia Nowicka pojawiała się na podwójnych zmianach, ale jej wejście ani nie pogarszało, ani specjalnie nie poprawiało gry naszych reprezentantek.
*oceny przyznawane są w szkolnej skali 1-6
Atakujące:
Magdalena Stysiak - 3,5
Monika Gałkowska - 2,5
Magdalena Stysiak była najlepiej punktującą zawodniczką dla reprezentacji Polski, zapisała na swoim koncie 15 "oczek". Chinki jednak często wyciągały jej ataki, zwłaszcza w pierwszym secie. Mimo to się poprawiła i zanotowała 44 proc. skuteczności w ofensywie. Mogła od siebie dołożyć więcej w zagrywce oraz w bloku.
Monika Gałkowska na podwójnych zmianach skończyła tylko jeden z pięciu ataków, ale dołożyła jednego asa, co było rzadkością w naszej ekipie.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki w półfinale Ligi Narodów! Zobacz kulisy meczu z Niemkami
Środkowe:
Agnieszka Korneluk - 3,5
Magdalena Jurczyk - 3,5
Joanna Pacak - bez oceny
Agnieszka Korneluk w ataku spisywała się bardzo dobrze, w polu serwisowym była w stanie dołożyć dwa asy. Łącznie zdobyła aż 13 punktów dla naszej drużyny. Jednak często nie pilnowała rywalek w bloku odpowiednio, piłki przechodziły jej przez ręce. Stać ją w tym elemencie na zdecydowanie więcej.
Magdalena Jurczyk spisała się bardzo dobrze w ataku (70 proc. skuteczności) i nie najgorzej grała także pasywnym blokiem. Niestety, jej zagrywka pozostawiała sporo do życzenia, dlatego nie można jej postawić wyższej oceny.
Znakomite wejście w pierwszym secie zanotowała Joanna Pacak, która błyskawicznie postawiła dwa punktowe bloki. Jednak Stefano Lavarini nie zdecydował się dać jej więcej szans na grę. A szkoda, bo bloku nam brakowało i może jej skuteczniejsza gra w tym elemencie mogła sprawić, że losy spotkania potoczyłyby się inaczej.
Przyjmujące:
Olivia Różański - 2,5
Martyna Łukasik - 3,5
Martyna Czyrniańska - 3,5
Aleksandra Szczygłowska - bez oceny
Monika Fedusio - bez oceny
Różański w sobotę nie miała swojego dnia. W pierwszym secie skończyła jedynie dwa z ośmiu ataków, miała także spore problemy w przyjęciu i została dość szybko zmieniona. To był jej najsłabszy mecz w tegorocznej Lidze Narodów.
Martyna Łukasik była najbardziej obciążoną siatkarką w przyjęciu, a mimo to zanotowała w tym elemencie aż 59 proc. dokładności. Do tego atakowała na tej samej skuteczności, co Stysiak, miała swoje momenty w zagrywce. Mogła więcej dołożyć w bloku.
19-letnia Martyna Czyrniańska dała dobrą zmianę, zwłaszcza w przyjęciu. Niewątpliwie pozytywny obraz jej występu burzy autowy atak, który dał wygraną Chinkom w drugim secie. Aleksandra Szczygłowska i Monika Fedusio grały za krótko, by je obiektywnie ocenić.
Libero:
Maria Stenzel - 3,5
Maria Stenzel bardzo dobrze zaprezentowała się w przyjęciu. W tym sezonie przyzwyczaiła nas również do wielu znakomitych obron, a tych niestety było jak na lekarstwo. To element, który powinna poprawić przed meczem o trzecie miejsce.