Te elementy zawiodły u Polek. Oceniliśmy Biało-Czerwone za półfinał Ligi Narodów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Półfinał Ligi Narodów siatkarek nie potoczył się po myśli Biało-Czerwonych. Polki gładko przegrały 0:3 z Chinkami. W redkacji WP SportoweFakty oceniliśmy nasze reprezentantki i wskazaliśmy, które elementy zawiodły.

1
/ 5
Na zdjęciu: Katarzyna Wenerska
Na zdjęciu: Katarzyna Wenerska

Rozgrywająca:

Niestety, jak Katarzyna Wenerska przyzwyczaiła nas do bardzo wysokiego poziomu w tegorocznej Lidze Narodów, tak w półfinale zagrała poniżej oczekiwań. Sporo niedokładnych piłek, zwłaszcza na początku, trochę rzadziej gubiła blok rywalek, przez co nasze atakujące miały problemy w ofensywie. Oby w meczu o brąz było lepiej.

Julia Nowicka pojawiała się na podwójnych zmianach, ale jej wejście ani nie pogarszało, ani specjalnie nie poprawiało gry naszych reprezentantek.

*oceny przyznawane są w szkolnej skali 1-6

2
/ 5
Na zdjęciu: Magdalena Stysiak
Na zdjęciu: Magdalena Stysiak

Atakujące:

Magdalena Stysiak była najlepiej punktującą zawodniczką dla reprezentacji Polski, zapisała na swoim koncie 15 "oczek". Chinki jednak często wyciągały jej ataki, zwłaszcza w pierwszym secie. Mimo to się poprawiła i zanotowała 44 proc. skuteczności w ofensywie. Mogła od siebie dołożyć więcej w zagrywce oraz w bloku.

Monika Gałkowska na podwójnych zmianach skończyła tylko jeden z pięciu ataków, ale dołożyła jednego asa, co było rzadkością w naszej ekipie.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki w półfinale Ligi Narodów! Zobacz kulisy meczu z Niemkami

3
/ 5
Na zdjęciu: Agnieszka Korneluk
Na zdjęciu: Agnieszka Korneluk

Środkowe:

Joanna Pacak - bez oceny

Agnieszka Korneluk w ataku spisywała się bardzo dobrze, w polu serwisowym była w stanie dołożyć dwa asy. Łącznie zdobyła aż 13 punktów dla naszej drużyny. Jednak często nie pilnowała rywalek w bloku odpowiednio, piłki przechodziły jej przez ręce. Stać ją w tym elemencie na zdecydowanie więcej.

Magdalena Jurczyk spisała się bardzo dobrze w ataku (70 proc. skuteczności) i nie najgorzej grała także pasywnym blokiem. Niestety, jej zagrywka pozostawiała sporo do życzenia, dlatego nie można jej postawić wyższej oceny.

Znakomite wejście w pierwszym secie zanotowała Joanna Pacak, która błyskawicznie postawiła dwa punktowe bloki. Jednak Stefano Lavarini nie zdecydował się dać jej więcej szans na grę. A szkoda, bo bloku nam brakowało i może jej skuteczniejsza gra w tym elemencie mogła sprawić, że losy spotkania potoczyłyby się inaczej.

4
/ 5
Na zdjęciu: Martyna Czyrniańska
Na zdjęciu: Martyna Czyrniańska

Przyjmujące:

Monika Fedusio - bez oceny

Różański w sobotę nie miała swojego dnia. W pierwszym secie skończyła jedynie dwa z ośmiu ataków, miała także spore problemy w przyjęciu i została dość szybko zmieniona. To był jej najsłabszy mecz w tegorocznej Lidze Narodów.

Martyna Łukasik była najbardziej obciążoną siatkarką w przyjęciu, a mimo to zanotowała w tym elemencie aż 59 proc. dokładności. Do tego atakowała na tej samej skuteczności, co Stysiak, miała swoje momenty w zagrywce. Mogła więcej dołożyć w bloku.

19-letnia Martyna Czyrniańska dała dobrą zmianę, zwłaszcza w przyjęciu. Niewątpliwie pozytywny obraz jej występu burzy autowy atak, który dał wygraną Chinkom w drugim secie. Aleksandra Szczygłowska i Monika Fedusio grały za krótko, by je obiektywnie ocenić.

5
/ 5
Na zdjęciu: Maria Stenzel
Na zdjęciu: Maria Stenzel

Libero:

Maria Stenzel bardzo dobrze zaprezentowała się w przyjęciu. W tym sezonie przyzwyczaiła nas również do wielu znakomitych obron, a tych niestety było jak na lekarstwo. To element, który powinna poprawić przed meczem o trzecie miejsce.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
RobertStela
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wczoraj grały pięknie. Czego zabrakło? Myślę, że motywacji. Wszyscy już nosili je na rękach, więc uwierzyły, że są najlepsze. Zabrakło dobrej pracy psychologa. Czytaj całość
avatar
Stary Kibic
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pacak świetne wejście, dziwna decyzja trenera. W tym składzie, bez kontuzjowanych zawodniczek, nie było większych szans. I tak bardzo daleko zaszliśmy.  
avatar
krytyk65
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Łukasik zagrała najsłabszy mecz w turnieju. Wenerska musi się jeszcze dużo uczyć. Brak Wołosz widać.  
avatar
DuchPit
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Irytujący jest widok naszej środkowej, która radośnie opuszcza parkiet po zepsutej zagrywce. Jest to notoryczne i nie do przyjęcia.  
avatar
Bartek Gra
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Myślę że trochę za surowe te oceny. Jednak brak wygranego seta lub błędy w końcówka i ogólna suma błędów w zagrywce... Po części uzasadniające oceny... Myślę że poza pierwszym setem nie było aż Czytaj całość