Nowe nabytki błyszczą. Sprawdź szóstkę 5. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Za nami większość piątej kolejki PlusLigi, bo przełożono mecz Indykpolu AZS Olsztyn z PGE GiEK Skrą Bełchatów. Redakcja WP SportoweFakty standardowo wybrała najlepszych siatkarzy, a wśród nich znalazło się pięcioro nowych nabytków.

1
/ 8

W 5. kolejce PlusLigi koncertowo zaprezentowała się PSG Stal Nysa. Po trzech z rzędu porażkach po tie-breakach w końcu zanotowała pierwsze zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:0. Z uwagi na to, że nie było słabego ogniwa w tym zespole, wyróżniliśmy Tsimafeia Zhukouskiego. Bo jego rozgrywanie sprawiło, że goście zakończyli mecz przy 69 proc. skuteczności w ataku. Chorwat białoruskiego pochodzenia był nieczytelny dla rywali, których raz zaskoczył kiwką, a do tego dołożył punktowy blok.

2
/ 8

Projekt Warszawa jest nie do zatrzymania. Jego wyższość uznać musiał KGHM Cuprum Lubin (0:3). Po raz kolejny na wyróżnienie zasłużył ich atakujący, który świetnie wkomponował się w zespół. Bartłomiej Bołądź zdobył 18 punktów i był najskuteczniejszym siatkarzem. Skończył 13 z 21 otrzymanych piłek, co dało mu 62. procentową skuteczność w ataku. Do tego dołożył aż cztery bloki i jednego asa serwisowego. Zasłużenie został wyróżniony przez komisarza.

ZOBACZ WIDEO: Co za fryzura! Partnerka Ronaldo przyciągała wzrok na stadionie

3
/ 8

Jastrzębski Węgiel to drugi zespół, który w tym sezonie jeszcze nie doznał porażki. W miniony weekend mistrz Polski ograł GKS Katowice 3:1. Popisowo w tym spotkaniu zaprezentował się Tomasz Fornal, zdobywca statuetki MVP. Na swoim koncie zapisał 18 punktów przy 55. procentowej skuteczności w ataku (16/29). Do tego dorzucił jeszcze dwa udane bloki. Co więcej, był bezbłędny w przyjęciu, co znacząco ułatwiło drogę gości do zwycięstwa.

4
/ 8
fot. Adam Kurasiewicz/PlusLiga
fot. Adam Kurasiewicz/PlusLiga

Aluron CMC Warta Zawiercie rozpędza się po nieudanym początku sezonu. W poniedziałek klub ten zanotował trzecie zwycięstwo z rzędu, ogrywając z łatwością Enea Czarnych Radom 3:0. Do triumfu poprowadził ich Trevor Clevenot, który pokazuje, że zażegnał już problemy zdrowotne. Francuz zdobył 13 punktów, skończył 12 z 18 otrzymanych piłek (67. procentowa skuteczność w ataku). Do swojego dorobku dorzucił asa serwisowego i co ważne, był bezbłędny w przyjęciu. Mimo że równie dobrze zaprezentował się Bartosz Kwolek, to mistrz olimpijski wybrany został MVP tej rywalizacji.

5
/ 8

Kontuzje zepsuły nam hit 5. kolejki PlusLigi. Asseco Resovia Rzeszów z łatwością ograła Grupa Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0, która ma spore problemy kadrowe. Błyszczał szczególnie nowy nabytek, a mianowicie Karol Kłos. Spotkanie zakończył z 17 punktami na swoim koncie, a wpływ na to miała 85. procentowa skuteczność w ataku (11/13). Do tego dorzucił aż sześć bloków i pokazał, że z Jakubem Kochanowskim tworzy jeden z najlepszych środkowych duetów. Zasłużenie zgarnął statuetkę MVP.

6
/ 8
fot. Tomasz Serwiak/PlusLiga
fot. Tomasz Serwiak/PlusLiga

Barkom Każany Lwów skazywany był na spadek z PlusLigi, a na razie po raz drugi zaskoczył drużynę, która udanie rozpoczęła sezon. Tym razem wyższość ukraińskiego zespołu musiał uznać Ślepsk Malow Suwałki (1:3). Udanie zaprezentował się sprowadzony z ligi francuskiej Mousse Gueye. Środkowy zapisał na swoim koncie 14 punktów, skończył 7 z 11 otrzymanych piłek (64. procentowa skuteczność w ataku). Do tego dorzucił pięć bloków, a także dwa asy serwisowe.

7
/ 8
Na zdjęciu: Thales Hoss (z numerem 17), fot. Łukasz Gorajek/PlusLiga
Na zdjęciu: Thales Hoss (z numerem 17), fot. Łukasz Gorajek/PlusLiga

Udany początek sezonu notuje Bogdanka LUK Lublin. W miniony weekend zespół ten ograł po tie-breaku Trefl Gdańsk, dla którego była to pierwsza porażka w trwających rozgrywkach. Hitem transferowym było ściągnięcie Thalesa Hossa, który pokazuje swoją jakość na pozycji libero. Mimo że nie były to perfekcyjne zawody, to w ciągu pięciu setów popełnił zaledwie jeden błąd. Przyjęcie nie zawsze było najwyższych lotów, ale w obronie Brazylijczyk błyszczał aż miło.

8
/ 8
Na zdjęciu: Bartosz Kwolek
Na zdjęciu: Bartosz Kwolek

Ławka rezerwowych: Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów), Mateusz Malinowski (Bogdanka LUK Lublin), Bartosz Kwolek (Aluron CMC Warta Zawiercie), Michał Gierżot (PSG Stal Nysa), Norbert Huber (Jastrzębski Węgiel), Jurij Semeniuk (Projekt Warszawa), Dmytro Kanajew (Barkom Każany Lwów)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)