Naj... 14. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl wybrał zasługujące na uwagę sytuacje z 14. kolejki rozgrywek PlusLigi. Co ciekawego wydarzyło się w tej rundzie spotkań?

1
/ 7

Największa niespodzianka: wygrana Transferu Bydgoszcz w Radomiu z Cerrad Czarnymi w trzech setach

Bydgoszczanie nie pozwolili Czarnym na zbyt wiele
Bydgoszczanie nie pozwolili Czarnym na zbyt wiele

Bydgoszczanie, którzy po pierwszej rundzie zajmowali ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi z bilansem 2 zwycięstw i 9 porażek, nie byli faworytem starcia w Radomiu. Jednak podopieczni Vitala Heynena spisali się bardzo dobrze, wygrywając 3:0. Do tej pory Transfer pod wodzą szkoleniowca reprezentacji Niemiec zwyciężył dwa pojedynki bez straty seta.

2
/ 7

Najbardziej emocjonujący pojedynek: Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 3:2

W meczu Resovii z JW było kilka zwrotów akcji
W meczu Resovii z JW było kilka zwrotów akcji

Asseco Resovia i Jastrzębski stworzyły dość emocjonujące widowisko, z kilkoma zwrotami akcji. Kiedy w IV secie rzeszowianie prowadzili już 14:8, wydawało się, że będą w stanie wywalczyć komplet punktów w tym starciu. Jednak zryw jastrzębian spowodował, że doprowadzili oni do tie-breaka, którego jednak na swoją korzyść przechylili gospodarze.

3
/ 7

Najlepszy zastępca: Aleksa Brdović zastępujący Nicolasa Uriarte na pozycji rozgrywającego w PGE Skrze Bełchatów 

Aleksa Brdović godnie zastąpił Nicolasa Uriarte
Aleksa Brdović godnie zastąpił Nicolasa Uriarte

20-letni rozgrywający Aleksa Brdović pokazał się dobrze w spotkaniu przeciwko Indykpolowi AZS-owi Olsztyn, zgarniając statuetkę dla MVP spotkania. W styczniu Serb będzie I rozgrywającym PGE Skry, gdyż Nicolas Uriarte przechodzi rekonwalescencję po operacji kolana.

4
/ 7

Najlepszy debiut: Garret Muagututia w Transferze

Garret Muagututia (nr 17)
Garret Muagututia (nr 17)

Garret Muagututia może zaliczyć swój debiut w PlusLidze do udanych. Transfer Bydgoszcz pokonał Czarnych 3:0, a amerykański siatkarz zdobył 12 punktów (9-atak, 3-blok; 56-proc. skuteczność w ataku), do tego dobrze przyjmując (pozytywnie - 60-proc, perfekcyjnie - 28 proc.).

5
/ 7

Największa ulga: Lotos Trefl Gdańsk po wygranej 3:0 z Effectorem Kielce 

Zła passa gdańszczan dobiegła końca
Zła passa gdańszczan dobiegła końca

Lotos Trefl Gdańsk w końcu przerwał passę 6 kolejnych porażek w PlusLidze. Na początek 2014 roku gdańszczanie uporali się z Effectorem, wygrywając w 3 setach. Czy to Trefl pójdzie za ciosem w rundzie rewanżowej?

6
/ 7

Największe poruszenie: w AZS-ie Częstochowa po porażce 1:3 z AZS Politechniką Warszawską

W akademickich derbach lepsi okazali się warszawianie
W akademickich derbach lepsi okazali się warszawianie

Nie dzieje się dobrze w drużynie AZS-u Częstochowa, która mimo iż dobrze rozpoczęła pojedynek z AZS PW, ostatecznie nie zdobyła jakichkolwiek punktów. - Nie może tak być, bo nie graliśmy jak drużyna. Nie jesteśmy prawdziwym zespołem i taka jest prawda - powiedział po tym spotkaniu czeski środowy częstochowian, Jakub Vesely.

7
/ 7

Najdłuższy set (punktowo): AZS Częstochowa - AZS Politechnika Warszawska II set (29:31)

Najkrótszy set (punktowo): BBTS Bielsko-Biała - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle III set (11:25)

Łukasz Polański atakował skutecznie, ale jego zespół - Effector - nie ugrał nawet seta z gdańszczanami
Łukasz Polański atakował skutecznie, ale jego zespół - Effector - nie ugrał nawet seta z gdańszczanami

Najskuteczniejszy w ataku (minimum 6 ataków): Łukasz Polański z Effectora (86-procentowa skuteczność; 6/7) Najmniej skuteczny w ataku (minimum 6 ataków):

Marcin Wika z Transferu (0-procent skuteczności; 0/7)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
levvy
10.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No ciekawe czy Heynen uratuje Transfer i wprowadzi go do ćwierćfinałów.  
pepsiBKS
10.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jest błąd. Marcin Wika wykonał siedem ataków i nie skończył żadnego, co daje skuteczność 0 proc., a to jak się zdaje mniej niż 14 proc. Lotmana.