Naj... 21. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl wybrał zasługujące na uwagę sytuacje z 21. kolejki rozgrywek PlusLigi. Co ciekawego wydarzyło się w tej rundzie spotkań?

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8

Najcenniejsze zwycięstwo: Transferu Bydgoszcz z Effectorem Kielce za 3 punkty

Transfer wywiózł z Kielc bezcenne 3 punkty w kontekście walki o ćwierćfinały PlusLigi. Dzięki wygranej z Effectorem bydgoszczanie przesunęli się na 8. miejsce w tabeli i mają tyle samo punktów co dziewiąty Trefl Gdańsk.

2
/ 8

Najlepszy pojedynek: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:21, 24:26, 25:22, 20:25, 8:15)

Indykpol AZS Olsztyn oraz Asseco Resovia Rzeszów stworzyły bardzo ciekawe i stojące na dość wysokim poziomie widowisko siatkarskie. Przez większość spotkania inicjatywę posiadali olsztynianie, lecz od pewnego momentu czwartego seta zaczęli dominować przyjezdni, którzy wygrali po tie-breaku.

3
/ 8

Kibice zgromadzeni w Warszawie, Radomiu oraz Gdańsku mogli narzekać na poziom siatkarskich emocji, gdyż wszystkie te spotkania kończyły się w trzech setach pewnymi zwycięstwami PGE Skry, Czarnych i Jastrzębskiego.

4
/ 8

Najlepszy zastępca: Dominik Witczak zastępujący Grzegorza Boćka

W obliczu zawieszenia Grzegorza Boćka, trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle był zmuszony postawić na Dominika Witczaka, który spisał się dobrze w rywalizacji z AZS-em Częstochowa. Witczak zdobył w tym meczu 19 punktów, atakując na poziomie 44 procent.

5
/ 8

Największy koszmar: 9. z rzędu przegrana BBTS-u Bielsko-Biała 

BBTS wciąż nie może się przełamać i przegrał 9. z rzędu spotkanie w PlusLidze. Tym razem lepsi od bielszczan okazali się radomianie.

6
/ 8

Najlepsza cieszynka: bowling w wykonaniu PGE Skry Bełchatów

Bełchatowianie kontynuują zapoczątkowany nie tak dawno zwyczaj pomeczowych cieszynek. Skra pewnie pokonała AZS Politechnikę, a po spotkaniu w rolę zbijającej kuli wcielił się Paweł Zatorski.

7
/ 8

Najbardziej nieudany atak: Dawid Gunia (AZS Politechnika) w starciu z PGE Skrą

Dawid Gunia pod koniec II seta meczu AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów wykonał tak fatalny atak, że piłka przeszła pod siatką zamiast nad nią, co wywołało śmiech wśród komentatorów.

8
/ 8

Najdłuższe sety (punktowo): AZS Częstochowa -ZAKSA Kędzierzyn-Koźle II set (27:29), Lotos Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel I set (27:29)   

Najkrótsze sety (punktowo): Effector Kielce - Transfer Bydgoszcz I i III set (15:25), Lotos Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel II set (15:25)

Najskuteczniejszy w ataku (minimum 6 ataków): Mateusz Malinowski z Jastrzębskiego (83-procentowa skuteczność; 5/6)

Najmniej skuteczny w ataku (minimum 6 ataków): Michał Błoński z BBTS-u (20-procentowa skuteczność; 2/10)

[/b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (1)
avatar
TrocheTuDark
17.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Atak Guni faktycznie był ko(s)miczny ha ha