W tym artykule dowiesz się o:
Najcenniejsze zwycięstwo: Transferu Bydgoszcz z Effectorem Kielce za 3 punkty
Transfer wywiózł z Kielc bezcenne 3 punkty w kontekście walki o ćwierćfinały PlusLigi. Dzięki wygranej z Effectorem bydgoszczanie przesunęli się na 8. miejsce w tabeli i mają tyle samo punktów co dziewiąty Trefl Gdańsk.
Najlepszy pojedynek: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:21, 24:26, 25:22, 20:25, 8:15)
Indykpol AZS Olsztyn oraz Asseco Resovia Rzeszów stworzyły bardzo ciekawe i stojące na dość wysokim poziomie widowisko siatkarskie. Przez większość spotkania inicjatywę posiadali olsztynianie, lecz od pewnego momentu czwartego seta zaczęli dominować przyjezdni, którzy wygrali po tie-breaku.
Najbardziej jednostronne starcia: AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów (0:3), Cerrad Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała (3:0), Lotos Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel (0:3)
Kibice zgromadzeni w Warszawie, Radomiu oraz Gdańsku mogli narzekać na poziom siatkarskich emocji, gdyż wszystkie te spotkania kończyły się w trzech setach pewnymi zwycięstwami PGE Skry, Czarnych i Jastrzębskiego.
Najlepszy zastępca: Dominik Witczak zastępujący Grzegorza Boćka
W obliczu zawieszenia Grzegorza Boćka, trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle był zmuszony postawić na Dominika Witczaka, który spisał się dobrze w rywalizacji z AZS-em Częstochowa. Witczak zdobył w tym meczu 19 punktów, atakując na poziomie 44 procent.
Największy koszmar: 9. z rzędu przegrana BBTS-u Bielsko-Biała
BBTS wciąż nie może się przełamać i przegrał 9. z rzędu spotkanie w PlusLidze. Tym razem lepsi od bielszczan okazali się radomianie.
Najlepsza cieszynka: bowling w wykonaniu PGE Skry Bełchatów
Bełchatowianie kontynuują zapoczątkowany nie tak dawno zwyczaj pomeczowych cieszynek. Skra pewnie pokonała AZS Politechnikę, a po spotkaniu w rolę zbijającej kuli wcielił się Paweł Zatorski.
Najbardziej nieudany atak: Dawid Gunia (AZS Politechnika) w starciu z PGE Skrą
Dawid Gunia pod koniec II seta meczu AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów wykonał tak fatalny atak, że piłka przeszła pod siatką zamiast nad nią, co wywołało śmiech wśród komentatorów.
Najdłuższe sety (punktowo): AZS Częstochowa -ZAKSA Kędzierzyn-Koźle II set (27:29), Lotos Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel I set (27:29)
Najkrótsze sety (punktowo): Effector Kielce - Transfer Bydgoszcz I i III set (15:25), Lotos Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel II set (15:25)
Najskuteczniejszy w ataku (minimum 6 ataków): Mateusz Malinowski z Jastrzębskiego (83-procentowa skuteczność; 5/6)
Najmniej skuteczny w ataku (minimum 6 ataków): Michał Błoński z BBTS-u (20-procentowa skuteczność; 2/10)
[/b]