Najlepsze indywidualne występy w Orlen Lidze

Portal SportoweFakty.pl przygotował zestawienie najlepszych indywidualnych występów w dotychczasowych meczach Orlen Ligi. Które siatkarki rozegrały znalazły się w rankingu?

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
Natalia Skrzypkowska jest w tym sezonie ważnym ogniwem Budowlanych Łódź

Siatkówka jest grą zespołową, lecz zdarza się, że ciężar gry spoczywa na barkach jednej siatkarki. Wynikać może to z pełnionej funkcji na boisku - głównym zadaniem atakującej jest przecież zdobywanie jak największej liczby punktów w ataku. Jednak rekordowe występy mogą być spowodowane również tak zwanym "dniem konia". Faktem jest, że w trakcie dotychczasowych ośmiu kolejek Orlen Ligi niektóre z zawodniczek wyróżniły się dzięki pokaźnemu dorobkowi punktowemu.


Klasyfikację otwiera młoda atakująca Pałacu Bydgoszcz, Zuzanna Czyżnielewska. W trakcie pięciosetowego starcia z łodziankami zgromadziła na swoim koncie 23 punkty. W ataku otrzymała 40 piłek, z czego skończyła 18 (45 proc. skuteczności), a swój dorobek uzupełniła o cztery skuteczne bloki i jednego asa serwisowego.

Z 24 "oczkami" na koncie swoje występy skończyły Joanna Sobczak oraz Natalia Skrzypkowska, obie w pięciosetowych pojedynkach. Atakująca PGNiG Nafty Piła dokonała tego... wchodząc z ławki! W wyjściowym składzie mecz z Budowlanymi Łódź rozpoczęła bowiem Magdalena Wawrzyniak, lecz została ona zmieniona jeszcze w pierwszym secie. Sobczak wykorzystała daną jej szansę w stu procentach, w ataku kończąc połowę z 40 otrzymanych piłek, trzykrotnie blokując rywalki i raz zaskakując je asem. Natomiast Skrzypkowska swoją dobrą grę zaprezentowała publiczności w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdy skończyła 21 ataków (w tym elemencie nie pomyliła się ani razu) i zanotowała trzy skuteczne bloki. Przyjmująca Budowlanych również dała dobrą zmianę, wchodząc z ławki rezerwowych.
O jeden punkt więcej na swoim koncie zapisały Katarzyna Zaroślińska oraz Joanna Kaczor, która dokonała tego dwukrotnie. Atakująca sopockiej ekipy tyle "oczek" zgromadziła podczas pojedynku w Bielsku-Białej, znacząco przyczyniając się do pokonania BKS-u 3:2. Zaroślińska skończyła niemal połowę piłek (21/50 skutecznych ataków), a także zanotowała trzy bloki i jednego asa.

Z kolei atakująca Impela Wrocław ma powody do radości, gdyż jej forma zwyżkuje - 25 punktów zdobyła ona bowiem w dwóch listopadowych meczach. Najpierw było pięciosetowe starcie z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała, w którym Kaczor oprócz 19 udanych ataków zaliczyła trzy bloki i trzy asy serwisowe. Spotkaniem numer dwa miało miejsce stosunkowo niedawno, bo w ramach 8. kolejki, gdy Impelki 3:1 pokonały łodzianki. Joanna Kaczor 18-krotnie punktowała wtedy w ataku (64 proc. skuteczności), czterokrotnie w bloku i trzykrotnie w polu zagrywki.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)