W tym artykule dowiesz się o:
Oceny Polaków za mecz z reprezentacją Rosji w LŚ (w skali 1-6, ocena wyjściowa - 3):
Fabian Drzyzga - 3,5
Fabian Drzyzga rozpoczął spotkanie z wyjściowym składzie, grając nieźle w pierwszych dwóch odsłonach. Jednak w trzecim secie trener Stephane Antiga postanowił posadzić rozgrywającego Asseco Resovii Rzeszów na ławce dla rezerwowych. Do czasu opuszczenia boiska, siatkarz nie zapisał na swoim koncie ani jednego punktu, a na dwanaście zagrywek zepsuł dwie.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Bartosz Kurek - 5
Kolejny świetny mecz w barwach reprezentacji Polski rozegrał Bartosz Kurek. Atakujący przypomniał sobie dyspozycję z meczów rozgrywanych w Polsce, będąc niekwestionowanym liderem zespołu. Od pewnego czasu siatkarz nie schodzi z wysokiego poziomu, co potwierdził również w spotkaniu z Rosjanami. Kurek zdobył dwadzieścia sześć punktów, w tym dwa blokiem oraz zanotował 52 proc. skuteczności w ataku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Mateusz Bieniek - 5
Po siedmiu rozegranych pojedynkach w Lidze Światowej już chyba nikogo nie może dziwić dobra dyspozycja Mateusza Bieńka. Środkowy Effectora Kielce podobnie jak w poprzednich meczach był najskuteczniejszy w polskiej drużynie, tym razem kończąc dziewięć z dwunastu piłek w ataku. Rosjanie mieli ogromny problem z powstrzymaniem Bieńka na siatce, co dowodzi tylko jak dobrze wkomponował się do drużyny trenera Antigi. Ponadto, 21-latek zdobył w sumie dwanaście "oczek", popisując się również znakomitą zagrywką.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Piotr Nowakowski - 4,5
Piotr Nowakowski w meczu z reprezentacją Rosji był ogromnym wzmocnieniem przede wszystkim w polu serwisowym. Środkowy mistrzów Polski posyłał na stronę rywali nieprzyjemne floaty, co poskutkowało nie tylko odrzuceniem przeciwników od siatki, ale również trzema asami serwisowym na koncie zawodnika. Oprócz tego, Nowakowski punktował także w bloku oraz ataku. Siatkarz zdobył dla Biało-Czerwonych dziesięć "oczek".
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Michał Kubiak - 5
Przyjmujący po raz kolejny okazał się na boisku prawdziwym wojownikiem. Michał Kubiak nie dał się jednak sprowokować przeciwnikom, a do tego zagrał naprawdę niezłe spotkanie. Obok Bartosza Kurka, zawodnik był najlepiej punktującym w całej drużynie, zapisując na swoim koncie szesnaście "oczek". [ad=rectangle] Chociaż przeciwnicy nękali go zagrywką, to poradził sobie w tym elemencie poprawnie. Niedoskonałości w odbiorze piłki zostały w świetny sposób zatuszowane dyspozycją w bloku (cztery punkty) oraz polu serwisowym, w którym Kubiak pomylił się dwukrotnie na dziewiętnaście wykonanych zagrywek.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Paweł Zatorski - 5
Libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przez cały czas prezentuje równą i co najważniejsze dobrą formę. W meczu z Rosjanami Paweł Zatorski nie był najczęściej ostrzeliwanym zagrywką zawodnikiem, jednak potrafił znakomicie poradzić sobie w całej grze defensywnej. Dwadzieścia dwie piłki przyjął ze skutecznością 59 proc. pozytywnego oraz 27 proc. perfekcyjnego odbioru. Nieoceniona była gra siatkarza w obronie. Dzięki kilku spektakularnym interwencjom polskiego libero, Biało-Czerwoni byli w stanie wyprowadzać punktowe kontrataki.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Rafał Buszek - 5
Prawdziwym asem z rękawa w talii Stephane'a Antigi okazał się Rafał Buszek. Zawodnik już na początku pierwszego seta zastąpił Mateusza Mikę i z miejsca poderwał reprezentację Polski do wyrównanej walki z Rosjanami. Mocną stroną przyjmującego była gra w każdy z elementów. Siatkarz zdobył trzynaście punktów przy 52 proc. skuteczności w ataku. Jeżeli chodzi o przyjęcie, to zawodnik ZAKSY Kędzierzyn-Koźle poradził sobie z nim najlepiej w całym zespole (77 proc. pozytywnego, 45 proc. perfekcyjnego).
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Grzegorz Łomacz - 4,5
W związku z małymi kłopotami Fabiana Drzyzgi, trener Stephane Antiga desygnował do gry rozgrywającego Cuprum Lubin. Grzegorz Łomacz pojawił się na parkiecie w połowie trzeciego seta i spokojnie poprowadził reprezentację Polski do zwycięstwa nad Rosjanami. Siatkarz uruchomił wszystkie strefy boiska, co przełożyło się również na obraz gry Biało-Czerwonych. Mankamentem Łomacza mogła być jedynie dyspozycja w polu serwisowym, bowiem na trzy zagrywki popsuł dwie z nich.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.