Uwaga, kontuzje! Nowakowski, Schoeps, Ferens i inni - oni mieli pecha na początku sezonu
Za nami niespełna dwa miesiące sezonu klubowego, a wielu siatkarzy już doznało kontuzji. Zobacz, którzy zawodnicy mieli wyjątkowego pecha w początkowej fazie rozgrywek.
Wojciech Ferens (Łuczniczka Bydgoszcz)
Nawet w najczarniejszych snach Wojciech Ferens nie wyobrażał sobie, że pierwszy mecz sezonu 2015/2016 będzie (najprawdopodobniej) jego ostatnim. Wszystko przez uraz (zerwanie więzadeł krzyżowych w lewym kolanie) jakiego polski przyjmujący Łuczniczki Bydgoszcz doznał w 1. kolejce PlusLigi w starciu przeciwko drużynie z Olsztyna.
- Niestety, takie jest życie siatkarza, sportowca zawodowego. Uraz jest poważny, jednak nie na tyle, żeby mnie całkowicie wykluczył ze sportu. Będę musiał skupić się na rehabilitacji, bo z tego się wychodzi. To nie jest tak, że urwało mi nogę i nie będę mógł chodzić. Muszę po prostu zacisnąć zęby i wracać jak najszybciej - powiedział po feralnym wydarzeniu Ferens.
W miejsce kontuzjowanego zawodnika Łuczniczka zakontraktowała Belga Kevina Klinkenberga.