Początek sezonu, a oni już w dobrej formie. Szóstka 4. kolejki PlusLigi według portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W siedmiu meczach 4. kolejki PlusLigi nie brakowało indywidualnych popisów siatkarzy, którzy już teraz mimo startu sezonu prezentują się na dobrym poziomie. Redakcja WP SportoweFakty wybrała najlepszych zawodników 4. serii spotkań.

1
/ 8

Rozgrywający: Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel) [1]*

Czwarta kolejka PlusLigi nie należała do rozgrywających, a mimo wszystko na wyróżnienie zasługuje jedyny niemiecki zawodnik grający na tej pozycji w Polsce, Lukas Kampa. Siatkarz Jastrzębskiego Węgla w pięciosetowym pojedynku z ambitnie grającym Effectorem Kielce znacznie ułatwiał grę swoim ofensywnym kolegom, a sam dołożył 5 punktów do pozytywnego wyniku swojej drużyny. 3 atakiem, 1 blokiem oraz 1 zagrywką. Podczas gdy Jastrzębski Węgiel łącznie zablokował rywala 16 razy, kielczanie zdołali złapać podopiecznych Marka Lebedewa tylko 7 razy, co świadczy na jego korzyść.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

2
/ 8

Po 4. seriach spotkań atakujący stołecznej drużyny ma na swoim koncie już 69 punktów, z czego 24 zanotował po ostatnim emocjonującym meczu przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn. Choć ekipa WP SportoweFakty wcześniej wyróżniała tego zawodnika w zestawieniu najlepszych tegorocznego sezonu, dopiero czwarty mecz przyniósł mu statuetkę MVP. Atakował on z 54 proc. skutecznością, zdobył 2 punkty blokiem oraz 2 za pośrednictwem zagrywki, pozostałe 20 "oczek" zainkasował w ofensywie na skrzydłach.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

3
/ 8

26-latek nie rozpoczął meczu z Effectorem Kielce w podstawowym składzie. Dopiero w trzecim secie zmienił Wojciecha Sobalę i  od razu zanotował 3 punktowe bloki. Łącznie zdobył ich 8 w całym spotkaniu i był rekordzistą pod tym względem w 4. kolejce PlusLigi. Idealnie wywiązał się ze swojego podstawowego zadania, a dodatkowo w ataku był niemal pewniakiem dla Lukasa Kampy. Skończył 7 z 8 piłek, co dało mu 86 proc. skuteczności w ofensywie.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

4
/ 8

II Środkowy: Michał Szalacha (AZS Częstochowa) [1]*

Rzadko zdarza się, aby częstochowski AZS wychodził obronną ręką w plusligowej rywalizacji, jednakże w 4. kolejce podopieczni Michała Bąkiewicza zdołali nie tyle przeciwstawić się rywalowi, co odprawić go z kwitkiem. Jednym z bohaterów zwycięskiej potyczki z Łuczniczką Bydgoszcz był 22-letni środkowy Michał Szalacha. W pięciosetowym boju zdołał aż 7-krotnie powstrzymać bydgoskich atakujących. Łącznie zapunktował 12 razy.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

5
/ 8

Kanadyjski przyjmujący wicemistrzów Polski, John Gordon Perrin jest doskonałym przykładem tego, że statystyki nie do końca oddają obraz gry zawodnika. Jego zespół mierzył się z Lotosem Treflem Gdańsk i wygrał potyczkę w czterech setach. Perrin pomógł drużynie wtedy gdy potrzebowała go najbardziej - w czwartym secie rywalizacji, po wysoko przegranej trzeciej partii. Wziął ciężar gry w ataku na swoje barki, a seta na korzyść swojego zespołu wygrał posyłając serię mocnych zagrywek, z którymi nie poradził sobie rywal. W efekcie niekorzystne liczby statystyk nie powstrzymały komisarza zawodów od wręczenia mu statuetki MVP spotkania.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

6
/ 8

II Przyjmujący: Sam Deroo (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [1]*

Spotkanie z Cuprum Lubin, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała koncertowo i bez większych problemów zanotowała trzy punkty w ligowej tabeli. Jedną z najbarwniejszych postaci starcia był Belg - Sam Deroo. Pomimo tego, że był on bardzo zapracowany w przyjęciu bowiem łącznie przyjął aż 24 zagrywki, brał czynny udział w ataku, kończąc co drugą piłkę otrzymaną od Benjamina Toniuttiego (52 proc. skuteczności ataku). Potyczkę skończył z dorobkiem 14 oczek, co dało mu miano najczęściej punktującego zawodnika w meczu.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

7
/ 8

Libero: Damian Wojtaszek (Asseco Resovia Rzeszów) [2]*

Choć spotkanie wicemistrzów Polski z Lotosem Trefl Gdańsk zapowiadane na hit kolejki, mocno minęło się z oczekiwaniami, na wyróżnienie poza Kanadyjczykiem zasługuje libero zwycięskiej drużyny. Damian Wojtaszek był najrówniej grającym zawodnikiem piątkowego starcia w hali Podpromie. Był sprawdzony 15 razy przez rywala zagrywką i popełnił przy tym 1 błąd utrzymując 60 proc. przyjęcia pozytywnego. Był nieoceniony w obronie, niejednokrotnie dzięki swojej szybkiej reakcji w defensywie dawał okazję do kontry swojej drużynie.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

8
/ 8

Ławka rezerwowych: Benjamin Toniutti i Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn Koźle), Maciej Pawliński (Effector Kielce), Salvador Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel), Jakub Kowalczyk (ONICO AZS Politechnika Warszawska), Tomasz Kalembka (GKS Katowice), Bartosz Kurek (PGE Skra Bełchatów)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
stary kibic
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skuteczność środkowego w ataku w zasadniczy sposób jest zależna od jakości wystaw sypacza i same procenty niewiele tu mówią.. Blok to praktycznie indywidualna umiejętność, więc trudno zestawiać Czytaj całość
tomcug
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Środkowy jest przede wszystkim od blokowania, tak więc zrozumiała decyzja. Przy takim rozgrywającym jak Toniutti większość środkowych będzie grać bardzo dobrze w ataku.  
avatar
nazaro
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
torz
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Resovia wymiata !!!!!