W tym artykule dowiesz się o:
Złoty medalista tegorocznej Ligi Światowej, który nie zdołał wywalczyć przepustki na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Drużyna kierowana przez Nikolę Grbicia z pewnością będzie chciała powetować sobie tę porażkę podczas zbliżających się mistrzostw Europy. To jeden z najbardziej nieobliczalnych zespołów na liście światowej siatkówki. W składzie serbskiej kadry można znaleźć polski akcent. Chodzi oczywiście o występującego na środku Srećko Lisinaca, który broni barw PGE Skry Bełchatów.
Miejsce w rankingu CEV: 3 Największe sukcesy w mistrzostwach Europy: 1. miejsce (2001, 2011), 2. miejsce (1997)
Choć brakuje tej reprezentacji spektakularnych sukcesów, nie oznacza to jednak, że nie trzeba jej się obawiać. O ambicji Estończyków przekonała się na swojej skórze reprezentacja Polski, która uległa im siedem lat temu w eliminacjach do mistrzostw Europy w Turcji. Szkoleniowiec graczy w niebieskich trykotach jest doskonale znany w Pluslidze, Gheorghe Cretu. Szkoleniowiec na co dzień trenuje zespół Cuprum Lubin, do którego sprowadził dwóch zawodników z kadry - Roberta Tähta i Keitha Puparta.
Miejsce w rankingu CEV: 14 Największe sukcesy w mistrzostwach Europy: 11. miejsce (2015)
Ta skandynawska reprezentacja swój pierwszy medal wywalczyła jedenaście lat temu w Lidze Europy. Od tego momentu na próżno szukać informacji o podobnych osiągnięciach. Ostatni raz na międzynarodowej imprezie zespół Biało-Czerwonych mierzył się z Finlandią cztery lata temu i rozprawił się z rywalem w trzech setach. Przeciwnik Polaków prawo do gry w mistrzostwach zapewnił sobie poprzez pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej. Ekipa Tuomasa Sammelvuo mierzyła się w grupie z Danią, Szwecją oraz Portugalią i tylko w jednym na sześć meczów zaznała smaku porażki.
Miejsce w rankingu CEV: 9 Największe sukcesy w mistrzostwach Europy: 8. miejsce (2011, 2013)