El. MŚ 2018: tylko jedna Polka brylowała w rankingach

[b]

Najlepiej punktujące[/b]

Tijana Bosković, gwiazda tureckiego Eczacibasi, nie zawiodła i zakończyła zmagania na Torwarze z dorobkiem aż 82 punktów, co dało jej reprezentacji zasłużony awans na mundial w Japonii, a jej samej nagrodę MVP turnieju eliminacyjnego.

Trzecie miejsce w zestawieniu zajęła Berenika Tomsia, podstawowa atakująca reprezentacji Polski kobiet, tylko dwa miejsca niżej uplasowała się Agnieszka Kąkolewska, jedna z niewielu kadrowiczek Jacka Nawrockiego, do której trudno mieć pretensje po warszawskiej klęsce. Ostatnią Polką w pierwszej dziesiątce jest Natalia Mędrzyk, która jednak nie ma się czym pochwalić, gdy mowa o średniej zdobytych punktów na set.

[b]

Najlepiej blokujące[/b]

"Kąka" wysforowała się na pierwsze miejsce rankingu blokujących dzięki kapitalnej dyspozycji na siatce w starciu z Czeszkami. Środkowa Impela Wrocław dziesięciokrotnie zatrzymywała nasze południowe sąsiadki, co pozwoliło jej w ostatecznym rozrachunku wyprzedzić drugą Stefanę Veljković o pięć bloków.

Piąta w klasyfikacji jest Zuzanna Efimienko, natomiast 9 i 10 miejsce zajmuje duet Tomsia - Wołosz, które blokowały po siedem razy. Cztery Serbki w pierwszej dziesiątce rankingu jasno pokazuje, która reprezentacja najpewniej czuła się w bloku.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: Nikt nie chce walczyć z oszustami. To dla mnie niewyobrażalne

[b]

Najlepiej przyjmujące[/b]

Po statystykach w przyjęciu wszystkich uczestników zmagań w stolicy Polski widać wyraźnie, że nawet najlepsze drużyny poświęcały dokładność w odbiorze zagrywki na rzecz innych elementów. Natalia Mędrzyk, która wykonała 126 przyjęć w całym turnieju, została sklasyfikowana na piątej pozycji.

Godna wyróżnienia jest postawa Czeski Michaeli Mlejnkovej, jednej z bohaterek pamiętnego starcia z Polską, poza tym może zaskakiwać liczba Słowaczek w szczycie zestawienia najlepszych przyjmujących. W statystykach CEV z ekipy Serbii znalazła się w nim tylko Tijana Malesević, zdecydowanie najczęściej odbierająca zagrywki przeciwniczek.

[b]

Najlepiej serwujące[/b]

Gdy przychodziło do punktowej zagrywki, można było liczyć na Natalię Mędrzyk i Joannę Wołosz. Jednak obie Polki ustępują czołowej trójce poniższego zestawienia, gdy chodzi o średnią asów serwisowych na jeden rozegrany set.

Swoje chwile chwały święciła w polu zagrywki także Maja Tokarska, która w meczu z Islandią ochoczo punktowała w tym elemencie. Nie dostała jednak szansy na pokazanie się w pozostałych spotkaniach rozgrywanych na Torwarze.

[b]

Najwięcej skończonych ataków[/b]

W klasyfikacji najskuteczniejszych siatkarek turnieju na Torwarze nie ma większych zaskoczeń. Prowadzi Bosković, tuż za nią są dwie "strzelby" czeskiej reprezentacji. Na czwartym miejscu z dorobkiem 47 punktów znajduje się Berenika Tomsia.

Niestety, dwie kolejne Polki, czyli Kąkolewska i Mędrzyk dopiero zamykają czołową dziesiątkę. Wyżej znajdują się Słowacji, a nawet reprezentantka Islandii.

[b]

Najlepsze rozgrywające[/b]

Statystyki rozgrywających publikowane na stronach CEV czy FIVB rzadko kiedy bywają idealne i oddające stan faktyczny, natomiast chyba nikt nie będzie zaprzeczać, że obie Serbki dyrygujące grą swojej kadry zasłużyły na czołowe lokaty. Joannie Wołosz co prawda należą się słowa uznania za współpracę ze środkowymi, ale przez nieskuteczność skrzydłowych jej pozycja w rankingu nie skłania do zachwytów.