Jeden reprezentant Polski wyróżniony. Oto najlepsza szóstka I weekendu Ligi Światowej 2017

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Redakcja portalu WP SportoweFakty wybrała najlepszą szóstkę I weekendu rozgrywek Ligi Światowej 2017. W tym zestawieniu znalazł się jeden zawodnik kadry Polski.

1
/ 8

Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Francja)

Reprezentacja Francji podczas inauguracyjnego weekendu Ligi Światowej 2017 odniosła komplet trzech zwycięstw, a duży wkład w te wygrane Trójkolorowych miał rozgrywający Benjamin Toniutti. Występujący na co dzień w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle zawodnik starał się grać szybko, kombinacyjnie i umiejętnie rozkładać ataków mistrzów Europy. Toniutti turniej zakończył z dorobkiem 3 punktów.

2
/ 8

Atakujący: Dawid Konarski (Polska)

Atakujący Dawid Konarski starał się być motorem napędowym kadry Polski w trakcie turnieju w Pesaro i miał spory wpływ w zwycięstwa Biało-Czerwonych nad Brazylią oraz Włochami. Konarski nie dość, że dobrze radził sobie w ofensywie, to jeszcze brylował w bloku (11 punktów blokiem w trzech pojedynkach). Łącznie "Konar" we wszystkich konfrontacjach zdobył 57 punktów.

ZOBACZ WIDEO Polska Anthonym Joshuą siatkówki? Mateusz Bieniek jest za

3
/ 8
(fot: FIVB)
(fot: FIVB)

I środkowy: Ilia Wlasow (Rosja)

Utalentowany rosyjski środkowy Ilia Wlasow był wyróżniającym się siatkarzem podczas turnieju w Kazaniu. Co prawda Rosjanie przegrali dwa z trzech potyczek, ale Wlasow nie zawiódł i udanie poczynał sobie przede wszystkim w bloku, którym zdobył w sumie 11 punktów. Łącznie zapisał on na swoim koncie 27 oczek.

4
/ 8

II środkowy: Graham Vigrass (Kanada)

Kanadyjczycy pokazali się z dobrej strony w trakcie zmagań w Nowym Sadzie i odnieśli dwa zwycięstwa. Jednym z liderów w ekipie Klonowego Liścia był środkowy Graham Vigrass, który udanie współpracował z rozgrywającym TJ'em Sandersem. Vigrass był skuteczny w bloku (0,79 bloku/set), a zdobył tym elementem łącznie 11 punktów. Natomiast w sumie zapisał on na swoim koncie 29 punktów.

5
/ 8

I przyjmujący: Ricardo Lucarelli (Brazylia)

Brazylijczycy z dorobkiem dwóch triumfów (z Włochami i Iranem) wygrali turniej we włoskim Pesaro, a bohaterem w szeregach Canarinhos był niezawodny przyjmujący Ricardo Lucarelli. 25-letni siatkarz z Brazylii starał się brać ciężar gry na swoje barki i zakończył zmagania w Italii z dorobkiem 52 punktów (45-atak, 6-zagrywka, 1-blok).

6
/ 8

II przyjmujący: Julien Lyneel (Francja)

Wydaje się, że Julien Lyneel problemy zdrowotne ma już za sobą, gdyż podczas turnieju w Kazaniu był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym francuskim zawodnikiem. Lyneel poprowadził Francuzów do trzech zwycięstw (z Rosją, Argentyną i Bułgarią), zdobywając w 3 meczach łącznie 42 punkty (31-atak, 7-zagrywka, 4-blok).

7
/ 8

Włosi w trakcie rywalizacji w Pesaro wygrali tylko jedno starcie z Iranem, ale z całych sił walczył libero Massimo Colaci, który brylował w obronie. W przyjęciu Colaci również był pewnym punktem reprezentacji Italii.

8
/ 8
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)