W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Izabela Bełcik (Chemik Police) [1]*
W wygranym 3:1 meczu z Treflem Proximą Kraków rozgrywająca nie mogła korzystać z najpewniejszych atakujących Chemika. Poza podstawowym składem były Stefana Veljković, Katarzyna Zaroślińska-Król i Natalia Mędrzyk. Izabela Bełcik poradziła sobie w nietypowej sytuacji, zdobyła siedem punktów, dołożyła asa serwisowego, a po ostatniej piłce otrzymała nagrodę MVP.
* liczba nominacji do szóstki kolejki w sezonie 2017/2018 Ligi Siatkówki Kobiet.
Atakująca: Agata Wawrzyńczyk (ŁKS Commercecon Łódź) [1]
Długi mecz z Polskim Cukrem Muszynianką rozpoczęła na pozycji atakującej, a dokończyła jako przyjmująca. Sfinalizowała skutecznie 22 z 45 wystaw i tylko jedna siatkarka na boisku, Regiane Bidias, zdobyła więcej punktów niż Wawrzyńczyk. Solidnie odbierała zagrywki rywalek, zaakcentowała asem swoją obecność w polu serwisowym. ŁKS Commercecon Łódź wygrał 3:2 i pozostał liderem.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: To sygnał dla związków sportowych
Środkowa: Natalia Perlińska (MKS Dąbrowa Górnicza) [1]
MKS Dąbrowa Górnicza przerwał wielki impas i choć przegrywał 0:2 w setach, zwyciężył 3:2 z Eneą PTPS-em Piła. Środkowa postawiła sześć skutecznych bloków, a poza granicę 10 punktów przeszła dzięki asowi serwisowemu i dobrym atakom. Perlińska była w czołówce najgroźniejszych zagrywających dramatycznego spotkania.
Środkowa: Maja Savić (Polski Cukier Muszynianka Muszyna) [3]
Najjaśniejszy punkt zespołu w przegranym 2:3 meczu z ŁKS-em Commercecon Łódź. 15 punktów to naprawdę okazały dorobek. Więcej spośród Mineralnych zdobyła tylko atakująca Monika Bociek. Na dorobek Maji Savić złożyło się dziewięć udanych ataków oraz sześć bloków. Kiedy pojawiała się przy siatce, sprawiała dużo kłopotów zawodniczkom lidera.
Przyjmująca: Tamara Gałucha (Impel Wrocław) [1]
Impel rozprawił się w trzech setach z Pałacem Bydgoszcz. Tamara Gałucha była jego najsilniejszą strzelbą, zdobyła 20 punktów. W ataku wykręciła genialną skuteczność 85 procent. Skończyła aż 17 z 20 piłek. Bydgoszczanki starały się serwować głównie w jej kierunku, jednak nie mogły liczyć na wiele pomyłek. Tak samo jak nie znalazły sposobu na zatrzymanie Gałuchy blokiem czy obroną.
Przyjmująca: Patrycja Polak (MKS Dąbrowa Górnicza) [1]
Duch zespołu. Nie było na jej twarzy widać zrezygnowania nawet przy stanie 0:2 w setach. Po przerwie poprowadziła MKS Dąbrowa Górnicza do przełomowego zwycięstwa z Eneą PTPS-em Piła. 16 "oczek" zdobyła atakiem, pięć blokiem oraz popisała się jednym asem. Nie było na boisko lepiej punktującej siatkarki. Polak zaprezentowała szeroki repertuar skutecznych zagrań.
Libero: Maria Stenzel (Impel Wrocław) [4]
Libero Impelu trafiła do zestawienia po raz szósty w sezonie. Trudno się dziwić. Wygrany 3:0 mecz z Pałacem Bydgoszcz był kolejnym błyskotliwym w wykonaniu Stenzel. Nie popełniła żadnego błędu w odbiorze. W tym elemencie wykręciła 64 procent dokładnego przyjęcia. Kilkakrotnie pomogła drużynie, broniąc ataki bydgoszczanek.
Ławka rezerwowych:
Magdalena Gryka (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Kaja Grobelna (Grot Budowlani Łódź), Dominika Sobolska (BKS Profi Credit Bielsko-Biała), Agnieszka Kąkolewska (Grot Budowlani Łódź), Helene Rousseaux (Developres SkyRes Rzeszów), Julia Twardowska (Grot Budowlani Łódź), Kamila Colik (MKS Dąbrowa Górnicza)