Polacy za granicą: fantastyczna seria Fabiana Drzyzgi, udany weekend Zbigniewa Bartmana

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wyjątkowo udany dla polskich siatkarzy był miniony tydzień. Większość naszych graczy, występujących poza granicami kraju, miała powody do zadowolenia. Zwycięską serię przedłużył Fabian Drzyzga, udane występy zanotował Zbigniew Bartman.

1
/ 8

Argentyna

Miniony tydzień był bardzo udany dla Zbigniewa Bartmana i jego kolegów. UPCN Voley Club wygrał bowiem oba swoje mecze, dzięki czemu awansował na pozycję lidera Serie A1. W czwartek podopieczni Fabiana Armoi rozprawili się z Ciudad Volley. Głównym autorem sukcesu okazał się polski atakujący, który zapisał na swoim koncie 29 punktów. Wychowanek Metra Warszawa kończył akcje ze skutecznością 56 procent (26/43). Na swoim koncie zapisał również 2 punktowe bloki i 3 asy serwisowe (3/15, 4 błędy).

Dwa dni później nasz zawodnik potwierdził dobrą dyspozycję, prowadząc swój zespół do triumfu nad Untref Volley. Tym razem zdobycz Zbigniewa Bartmana nie była tak imponująca, jednak z 17 punktami na koncie doświadczony atakujący ponownie był najlepszym graczem w swoim zespole. Polak atakował ze skutecznością 52 procent (15/29), dorzucając do swojego dorobku jeden punktowy blok i asa serwisowego (1/12, 3 błędy).

Ciudad Volley - UPCN San Juan Volley Club 1:3 (18:25, 25:23, 24:26, 19:25)

Untref Volley - UPCN San Juan Volley Club 0:3 (21:25, 26:28, 17:25)

2
/ 8
fot. osfp.gr
fot. osfp.gr

Grecja

Zespół Olympiakosu Pireus znakomicie radzi sobie w obecnym sezonie nie tylko w rozgrywkach Pucharu Challenge, ale również w lidze greckiej. Drużyna Fabiana Drzyzgi w minionym tygodniu odniosła 15 zwycięstwo z rzędu i jako jedyna ekipa utrzymała status niepokonanej. Trener Fernando Benitez w starciu z solidną ekipą Niki Aiginio, postanowił nieco oszczędzić swoje największe gwiazdy, a mimo to starcie zakończyło się w trzech setach. Swój wkład w końcowy sukces miał nasz rozgrywający, który pojawił się na boisku w roli zmiennika. Nie zdołał jednak zapisać na swoim koncie zdobyczy punktowej.

Niki Aiginio - Olympiakos Pireus 0:3 (18:25, 22:25, 19:25)

3
/ 8

Iran

Drużyna Łukasza Żygadły w niedzielę odniosła osiemnaste zwycięstwo w sezonie. Trudno jednak mówić o niespodziance, bowiem tym razem rywalem była jedna z najsłabszych ekip Superligi. Gracze Shahrdari Sari, zajmujący przedostatnią pozycję w ligowej tabeli, tylko w trzecim secie zdołali nawiązać walkę, przegrywając na przewagi. Sarmayeh Bank Volleyball Club wygrał 3:0, dzięki czemu po 21 kolejkach ma siedem punktów przewagi nad wiceliderem - Saipa Albroz.

Sarmayeh Bank Volleyball Club - Shahrdari Sari 3:0 (25:21, 25:21, 28:26)

4
/ 8
fot. panasonic.co.jp
fot. panasonic.co.jp

Japonia

W Kraju Kwitnącej Wiśni zakończyła się pierwsza część sezonu. W najbliższy weekend rywalizacja zostanie wznowiona. W grze o tytuł mistrzowski pozostało sześć ekip, w tym Panasonic Panthers z Michałem Kubiakiem w składzie. Ekipa Polaka na początku play-off stoczy dwa pojedynki, rywalami będą Toray Arrows i JTEKT Stings.

5
/ 8
Kamil Rychlicki w barwach Noliko Maaseik
Kamil Rychlicki w barwach Noliko Maaseik

Belgia

Noliko Maaseik, po wygranej nad ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w rozgrywkach Ligi Mistrzów, poszło za ciosem. Ekipa Kamila Rychlickiego pokonała w miniony weekend drużynę Lindemans Aalst, w barwach której wystąpili Krzysztof Modzelewski oraz Adrian Staszewski. Pierwszy z wspomnianych graczy zapisał na swoim koncie 2 punkty. Były przyjmujący ekipy z Kielc był natomiast bardziej skuteczny, zapisując na swoim koncie 11 oczek.

W kolejnym spotkaniu również nie doszło do polskiej konfrontacji. Zespół Par-Ky Menen poradził sobie tym razem bez pomocy Janusza Górskiego, odprawiając w trzech setach Axis Guibertin. W barwach gości sześć punktów na swoje konto zapisał Robert Wójcik. Noliko Maaseik - Lindemans Aalst 3:1 (25:20, 25:18, 23:25, 25:17)

Par-Ky Menen - Axis Guibertin 3:0 (25:18, 25:14, 25:18)

6
/ 8
fot. vasekladno.cz
fot. vasekladno.cz

Czechy

Po ostatniej kolejce ligi czeskiej, Polacy mieli mieszane nastroje. Zespół Pawła Pietkiewicza, VK Benatky nad Jizerou, przegrał bowiem wyjazdowe starcie z Duklą Liberec 0:3. Nasz zawodników powodów do zadowolenia nie miał również jeśli chodzi o występ indywidualny. Były gracz między innymi AZS-u Częstochowa dwie pierwsze partie rozpoczął w wyjściowym składzie, natomiast w trzeciej pełnił już rolę zmiennika. Na swoim koncie doświadczony przyjmujący zapisał zaledwie cztery punkty, przy skuteczności 31 procent (4/13).

W zdecydowanie lepszym nastroju mógł być Marcel Gromadowski, który zanotował znakomity mecz przeciwko VK Ostrawa. Były reprezentant Polski zdobył w trzech setach 16 punktów, przy skuteczności ataku równej 65 procent (13/20). Dorobek Polaka uzupełniły 3 asy serwisowe (3/16, 3 błędy).

Kladno volejbal - VK Ostrava 3:0 (25:19, 25:23, 25:16)

[b]Dukla Liberec - VK Benatky nad Jizerou 3:0 (25:13, 25:22, 25:13) ZOBACZ WIDEO Wilfredo Leon już chce mówić po polsku. "Wywiadem w naszym języku zaskoczył wszystkich"

[/b]

7
/ 8
Łukasz Wiese w barwach Aich/Dob Posojilnica tym razem nie pojawił się na parkiecie
Łukasz Wiese w barwach Aich/Dob Posojilnica tym razem nie pojawił się na parkiecie

Austria/ Słowenia

W Austrii doszło do polskiego starcia. Więcej powodów do zadowolenia miał Wiktor Siewierski (5 punktów, 80 proc. skut ataku), bowiem Aich/Dob Posojilnica pokonał na wyjeździe VBC TLC Weiz 3:0. Gospodarzom nie pomogła znakomita postawa Grzegorza Szumielewicza zarówno w przyjęciu (83 proc. przyj. poz./ 52 proc. przyj. perf.) jak i w ataku (12 punktów, 40 proc. skut).

W drugim spotkaniu z udziałem naszych przedstawicieli, Union Raiffeisen Waldviertel pokonał UVC Holding Graz. Z trójki Polaków na placu gry pojawili się Dawid Siwczyk, który rozegrał całe spotkanie w wyjściowym składzie oraz wchodzący z rezerwy Michał Peciakowski. Pierwszy z wspomnianych graczy zapisał na swoim koncie 5 punktów (3 bloki) przy skuteczności ataku 67 proc. (2/3).

VBC TLC Weiz - Aich/Dob Posojilnica 0:3 (17:25, 23:25, 19:25)

Union Raiffeisen Waldviertel - UVC Holding Graz 3:0 (25:15, 25:12, 25:17)

W Słowenii kolejne zwycięstwo zanotowała ekipa Calcit Kamnik. Tym razem Radosław Gil poprowadził kolegów do zwycięstwa nad Crnuce Ach. Polski rozgrywający w tym starciu zapisał na swoim koncie 2 punkty.

Crnuce Ach - Calcit Kamnik 0:3 (16:25, 25:20, 16:25, 17:25)

8
/ 8
Atakuje Jakub Radomski/ Fot. volleynaefels.ch
Atakuje Jakub Radomski/ Fot. volleynaefels.ch

Szwajcaria/ Niemcy/ Francja

W Szwajcarii doskonale radzi sobie drużyna Jakuba Radomskiego i Konrada Formeli. Biogas Volley Nafels wygrali w miniony na wyjeździe z Uni Bern 3:0. Zespół Polaków zajmuje obecnie pozycję wicelidera, tracąc do Lausanne UC dwa punkty.

Uni Bern - Biogas Volley Nafels 0:3 (22:25, 16:25, 22:25)

W Niemczech, po komplet punktów sięgnęła ekipa VfB Friedrichshafen z Bartłomiejem Bołądziem w składzie. Podopieczni Vitala Heynena w trzech setach pokonali Volleyball Bisons Bühl. Nasz siatkarz tym razem nie otrzymał szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności. Były gracz Cerradu Czarnych Radom zaliczył jedynie krótki epizod w trzecim secie, pojawiając się na boisku w roli zmiennika. Nie zdołał jednak zapunktować.

Volleyball Bisons Bühl - VfB Friedrichshafen 0:3 (19:25, 21:25, 24:26)

We Francji, kolejny udany występ zanotował Dawid Woch. Polak, mimo bardzo dobrego występu, nie miał jednak powodów do zadowolenia. Jego Nice VB poniosło 11 porażkę w sezonie, niebezpiecznie zbliżając się do strefy spadkowej. Były środkowy MKS-u Będzin, przeciwko Tourcing pojawił się w wyjściowym składzie, zdobywając 5 punktów (1 blok), przy skuteczności ataku 80 procent.

Tourcing - Nice VB 3:0 (25:22, 25:23, 25:17)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)