Na debiut nigdy nie jest za późno. Szóstka 22. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet według portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Redakcja portalu WP SportoweFakty wybrała najlepszą szóstkę 22. kolejki rozgrywek Ligi Siatkówki Kobiet. Zobacz, które zawodniczki tym razem znalazły się w naszym zestawieniu.

1
/ 8

Doświadczona rozgrywająca, po raz drugi w sezonie poprowadziła swój zespół do wygranej nad mistrzyniami Polski. Co prawda w pierwszej partii, podobnie jak koleżanki, nie zachwyciła, ale w kolejnych czterech radziła sobie znakomicie. Doskonale współpracowała zarówno ze środkowymi jak i skrzydłowymi. Nie bała się szybkiej i kombinacyjnej gry. Za swój występ otrzymała od komisarza zawodów statuetkę MVP. Miejsce w naszej redakcyjnej szóstce kolejki, to wisienka na torcie.

2
/ 8

Atakująca: Malwina Smarzek (Chemik Police) [*4]

Zdecydowanie najjaśniejszy punkt ekipy mistrza Polski w przegranym starciu z Developresem SkyRes Rzeszów. Malwina Smarzek przez większość meczu prezentowała równy, wysoki poziom. Potrafiła radzić sobie nawet przy niedokładnie wystawionych piłkach, atakując nie tylko mądrze, ale przede wszystkim skutecznie. Trzydzieści zdobytych punktów doskonale obrazuje jej dobrą postawę w całym spotkaniu.

3
/ 8

Środkowa łódzkiej ekipy wyjątkowo często trafia do naszego redakcyjnego zestawienia. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, bowiem Zuzanna Efimienko notuje znakomity sezon, podobnie jak jej koleżanki. W miniony weekend środkowa ekipy z Miasta Włókniarzy, zapisała na swoim koncie 5 punktowych bloków. Fantastycznie spisywała się również w ofensywie, kończąc 6 z 8 otrzymanych piłek.

4
/ 8

Siatkarki z Małopolski na trudnym terenie poradziły sobie bez większych kłopotów. Wygrana z Legionovią Legionowo w trzech setach, była miłą niespodzianką dla sympatyków ekipy znad Popradu. Spory udział w tym sukcesie miała Maja Savić. Serbka nie ograniczała się jedynie do gry blokiem. Z powodzeniem wspierała również koleżanki w ofensywie, kończąc 8 z 15 ataków. Mecz zakończyła z 15 punktami na koncie. To najlepszy wynik w zespole.

5
/ 8

Przyjmująca: Daria Paszek (Trefl Proxima Kraków) [*1]

Siatkarki spod Wawelu wspinają się z powodzeniem w ligowej tabeli. Po wygranej nad BKS Profi Credit Bielsko-Biała awansowały na siódmą pozycję. Spory udział w sukcesie miała Daria Paszek. Doświadczona przyjmująca była liderką zespołu. Bardzo pewnie radziła sobie w przyjęciu. W ataku było nieco gorzej, jednak niedoskonałości nadrabiała w grze blokiem i polu zagrywki.

6
/ 8

Przyjmująca: Aleksandra Wójcik (Polski Cukier Muszynianka Muszyna) [*2]

Przeciwko Legionovii Legionowo, Aleksandra Wójcik nie błyszczała w przyjęciu, ale w ofensywie dała prawdziwy popis. W całym spotkaniu, 24 latka pomyliła się tylko dwukrotnie. W sumie skończyła 11 z 18 piłek. Jeszcze lepiej radziła sobie w polu zagrywki, siejąc popłoch w szeregach rywalek. Jej serie były dużo bardziej imponujące, niż wskazują na to statystyki. Trzy asy serwisowe tylko po części odzwierciedlają ogrom wykonanej przez nią pracy.

7
/ 8

Libero: Agata Sawicka (Developres SkyRes Rzeszów) [*3]

Doświadczona libero miała spory udział w drugim zwycięstwie Developresu SkyRes Rzeszów nad Chemikiem Police. Pewnie odbierała zagrywkę, choć rywalki jej nie omijały. Na 35 interwencji, tylko raz się pomyliła. Skuteczność przyjęcia wyniosła w jej przypadku 60 procent. W obronie również radziła sobie znakomicie, z dużym wyczuciem asekurowała ataki swoich koleżanek. Mając w swoich szeregach tak dobrze dysponowaną libero, Lorenzo Micelli nie musi martwić się o defensywę.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:  Pavla Vincourova (Grot Budowlani Łódź), Aliona Martiniuc (MKS Dąbrowa Górnicza), Anna Stencel (Enea PTPS Piła), Sarah Clement (Proxima Trefl Kraków), Katarzyna Szałankiewicz (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Helene Rousseaux (Developres SkyRes Rzeszów), Justyna Łysiak (Enea PTPS Piła)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Stronghold
19.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wstawienie Paszek kosztem Rousseaux to zbytek ekstrawagancji. Kaczmar też nieco na wyrost, godziłoby się widzieć na tym miejscu Wilk lub Vincourovą (nawiasem mówiąc zawodniczka łódzkiego klubu, Czytaj całość