W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Grzegorz Łomacz (PGE Skra Bełchatów)
Zdaniem czytelników WP SportoweFakty, najlepszym rozgrywającym ostatniego sezonu PlusLigi był Grzegorz Łomacz z PGE Skry Bełchatów, który zgromadził w głosowaniu 38 procent wszystkich głosów. Polski zawodnik godnie zastąpił Nicolasa Uriarte (odszedł do Sady Cruzeiro), przez całe rozgrywki grał dość równo, a w meczach w fazie play-off był pewnym punktem swojego zespołu.
Łomacz wyprzedził Benjamina Toniuttiego (32 procent głosów) z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz Pawła Woickiego (11 procent głosów) z Indykpolu AZS-u Olsztyn.
Atakujący: Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów)
W opinii czytelników naszego portalu, najlepszym atakującym polskiej ekstraklasy siatkarzy w sezonie 2017/2018 był Mariusz Wlazły (41 procent wszystkich głosów) z ekipy mistrza Polski, PGE Skry Bełchatów. Były reprezentant Polski w ostatnich rozgrywkach wywalczył 9 statuetek dla MVP spotkania, zaś łącznie zdobył 445 punktów (średnia skuteczność w ataku: 48,3 proc.).
Za plecami Wlazłego znaleźli się Damian Schulz (35 procent głosów) z Trefla Gdańsk i Jan Hadrava (11 procent głosów) z Indykpolu AZS-u Olsztyn.
I środkowy: Srećko Lisinac (PGE Skra Bełchatów)
Czytelnicy serwisu WP SportoweFakty nie mieli wątpliwości i za najlepszego środkowego PlusLigi 2017/2018 uznali Srećko Lisinaca (PGE Skra), który otrzymał 52 procent wszystkich oddanych głosów. Serb grał nie tylko efektownie, ale i efektywnie, szczególnie w ataku i na zagrywce, zaś w sumie zapisał na swoim koncie 372 punkty.
II środkowy: Jakub Kochanowski (Indykpol AZS Olsztyn)
Według czytelników WP SportoweFakty, drugim najlepszym środkowym w ostatnim sezonie PlusLigi był Jakub Kochanowski, który występował w barwach Indykpolu AZS-u Olsztyn. Reprezentant Polski zgromadził na swoim koncie 24 procent głosów. Polski zawodnik był królem bloku (100 pkt), natomiast łącznie zdobył 449 "oczek".
Kolejne pozycje zajęli Piotr Nowakowski (13 procent głosów) z Trefla Gdańsk oraz Mateusz Bieniek (4 procent głosów) z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
I przyjmujący: Milad Ebadipour (PGE Skra Bełchatów)
Czytelnicy WP SportoweFakty uznali, iż najlepszym przyjmującym PlusLigi 2017/2018 był Milad Ebadipour (28 procent wszystkich głosów) z PGE Skry Bełchatów. Irańczyk rozkręcał się powoli, ale w fazie play-off wszedł na najwyższe obroty i dołożył sporą cegiełkę do mistrzostwa Polski bełchatowian.
II przyjmujący: Artur Szalpuk (Trefl Gdańsk)
W opinii czytelników portalu WP SportoweFakty, drugim najlepszym przyjmującym ostatniego sezonu PlusLigi był Artur Szalpuk, który zdobył 21 procent głosów. Zawodnik kadry Polski przez cały sezon był jednym z motorów napędowych gdańszczan i miał swój duży udział w zdobyciu brązowego medalu przez ekipę z Trójmiasta.
Kolejne miejsca zajęli Sam Deroo (19 procent głosów) z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Bartosz Bednorz (8 procent głosów) z PGE Skry Bełchatów i Bartosz Kwolek (8 procent głosów) z ONICO Warszawa.
Libero: Taichiro Koga (Aluron Virtu Warta Zawiercie)
Według czytelników WP SportoweFakty, w ostatnim sezonie PlusLigi nie było lepszego libero od Taichiro Kogi (32 procent wszystkich głosów) z Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Japończyk świetnie radził sobie w obronie i pewnie przyjmował.
Koga wyprzedził Pawła Zatorskiego (23 procent głosów) z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz Kacpra Piechockiego (21 procent głosów) z PGE Skry Bełchatów.
ZOBACZ WIDEO Gdańszczanie napisali piękną historię. Damian Schulz: Medal to wisienka na torcie