Oceniamy Polki za turniej Ligi Narodów w Lincoln. Było lepiej niż myśleliśmy!
Polskie siatkarki zebrały bardzo dużo ciepłych słów i pochwał po pierwszych trzech meczach Ligi Narodów. Które z kadrowiczek Jacka Nawrockiego spisały się najlepiej w stolicy stanu Nebraska?
Rozegranie:
A zatem istnieje życie bez Joanny Wołosz - chciałoby się powiedzieć. Pleśnierowicz dostała zadanie szybkiego, momentami wręcz ryzykanckiego prowadzenia gry kadry i wywiązywała się z niego tak, że wielu kibiców przecierało oczy ze zdumienia, jak szybko i ładnie potrafią grać Biało-Czerwone. Czasem brakowało jej dokładności, zdarzały się przekombinowane wybory, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że Pleśnierowicz zasłużyła na miejsce w podstawowej szóstce reprezentacji.
Julia Nowicka - 3,5
Młoda rozgrywająca bielskiego BKS-u błysnęła podczas spotkania z USA, kiedy nie tylko świetnie zastępowała Pleśnierowicz podczas podwójnej zmiany. W pamięć kibiców zapadły szczególnie asy Nowickiej i jej dwa efektowne bloki na Michelle Bartsch-Hackley w końcówce trzeciego seta. W kolejnych dwóch spotkaniach 19-latka nie wywierała takiego wpływu na wynik.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
-
Kazimierz Wieński Zgłoś komentarzGrały przeciętnie stosownie do swoich możliwości ,niewypały to Polańska no i TRENER ,który jak zwykle zawodzi mówiąc długo i bez rezultatu !!!
-
Ukassiu Zgłoś komentarzCiekawe jak wytłumaczy się z nie wystawiania Stenzel. Czemy tak malo grały pozostałe przyjmujace?