Siatkarki przez duże S. Oto nasza Szóstka rundy zasadniczej Ligi Siatkówki Kobiet

Rozgrywająca: Julia Nowicka (BKS Profi Credit Bielsko-Biała)

Młoda rozgrywająca BKS-u nie zaliczyła dobrej pierwszej połowy sezonu (zresztą jak cała jej drużyna), ale rok 2019 był dla bielszczanek na tyle udany, że dostały się one do fazy play-off w godnym pochwały stylu. Jedną z autorek cennych punktów dla BKS-u była właśnie Nowicka, pięciokrotnie nagradzana w tym sezonie statuetkami MVP. Reprezentantka Polski już teraz imponuje na ligowych parkietach pewnością siebie i pomysłowością, a jeżeli dołoży do tego większą dokładność i powtarzalność, z pewnością dołączy do grona gwiazd ekstraklasy.

Atakująca: Jovana Brakocević-Canzian (Grot Budowlani Łódź)

Serbka udowodniła, że nie przyjechała do Polski, by hobbystycznie poodbijać piłkę i dograć karierę do końca. Hobbystka (nawet w przeciętnej LSK) nie zdobyłaby ośmiu nagród MVP i nie zajęłaby pierwszego miejsca w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodniczek (458 pkt) z przewagą aż 85 "oczek" nad drugą Margarytą Azizową. Brakocević-Canzian zupełnie nie wyszedł turniej finałowy Pucharu Polski, ale na jej szczęście oceniamy tutaj ligę, a w niej była gwiazda VakifBanku Stambuł nie schodziła poniżej swojego poziomu.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Brzęczek o grze trójką napastników: Żeby mogli strzelać, potrzebują podań i sytuacji

Środkowa: Klaudia Alagierska (ŁKS Commercecon Łódź)

Rozwój 23-letniej środkowej pochodzącej z Milanówka ogląda się z prawdziwą radością. Alagierska po opuszczeniu Legionovii Legionowo świetnie radzi sobie w klubie walczącym o wysokie cele i wyróżniała się na plus nawet w słabszych meczach ŁKS-u. Nie tylko atakowała na poziomie 46 procent, ale i wypracowała sobie pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepiej blokujących siatkarek LSK dzięki 83 punktom zdobytym w tym elemencie. Spodziewamy się, że po tym sezonie dostanie nieco więcej szans na grę w reprezentacji niż rok temu.

Środkowa: Kamila Witkowska (Developres SkyRes Rzeszów)

Doceniamy styl, w jakim środkowa Developresu wróciła do ligowego grania po poprzednim sezonie, zupełnie straconym przez kontuzję barku i stała się liderką środka siatki w klubie mimo sporej konkurencji do tego miana. Witkowska potwierdziła zdobyciem 70 punktów blokiem, że zalicza się do najlepiej reagujących na ataki rywala środkowych LSK. Zawodniczka znana pod panieńskim nazwiskiem Ganszczyk nie atakowała może tak często, jak inne siatkarki na tej pozycji, ale i tak była utrapieniem dla bloku przeciwnika (53 proc. skuteczności) i nie pozwalała się często zatrzymywać.

Przyjmująca: Bianka Busa (Chemik Police)

Serbska przyjmująca mistrzyń Polski nie zalicza się do najbardziej efektownych skrzydłowych ligi, ale siedem nominacji do naszej Szóstki w tym sezonie nie wzięło się znikąd. Mistrzyni świata z 2018 roku według ligowych statystyk odbiera serwisy najlepiej ze wszystkich przyjmujących w LSK (49 proc. dokładności), do tego dokłada od siebie w ataku tyle, ile może (41 proc. skuteczności). To właśnie ona była fundamentem drużyny, która mimo sporej i silnej konkurencji zajęła pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. I to od postawy Busy zależało nieraz powodzenie Chemika w danym meczu.

Przyjmująca: Ewelina Krzywicka (Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz)

Zdajemy sobie sprawę, że ten wybór jest kontrowersyjny, ale uprzedzamy: w żadnym wypadku nie pomijamy takich siatkarek jak Regiane Bidias, Jelena Blagojević czy Magdalena Stysiak. One z pewnością potwierdzą swoją klasę w grze o medale, zaś nominacja dla Krzywickiej to docenienie najlepszego od lat sezonu Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz oraz postawy wyrazistej liderki tej ekipy. "Krzywa" (341 pkt i 4. miejsce w rankingu najlepiej punktujących) jest uosobieniem gry Pałacanek: niezależnie od braków i trudności walczy do końca, udowadniając, że wygrana nie zawsze zależy od siły i wzrostu.

Libero: Maria Stenzel (Grot Budowlani Łódź)

20-latka z Kościana na dobre okrzepła w polskiej ekstraklasie i utrzymuje równy poziom gry, gwarantując łódzki Budowlanym spokój w przyjęciu i obronie. Stenzel w klasyfikacjach odbioru zagrywki (59 proc. dokładności) wyprzedza wiele libero znacznie bardziej ogranych na poziomie ekstraklasy, a nasz portal w tym sezonie nagradzał ją miejscem w Szóstce kolejki aż pięciokrotnie. Co nie oznacza możliwości osiadania na laurach, bo konkurencja nie śpi!

Ławka rezerwowych: Sladjana Mirković (Chemik Police), Katarzyna Zaroślińska-Król (Developres SkyRes Rzeszów), Chiaka Ogbogu (Chemik Police), Anna Stencel (Enea PTPS Piła), Jelena Blagojević (Developres SkyRes Rzeszów), Regiane Fernanda Aparecida Bidias (ŁKS Commercecon Łódź), Aleksandra Krzos (Chemik Police)