Czas na kolejny debiut. Szóstka 24. kolejki PlusLigi według redakcji portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Za nami mecze 24. kolejki PlusLigi. Niespodzianek tym razem nie było za wiele, co znalazło odzwierciedlenie w naszym zestawieniu. Zobacz, kto znalazł się w drużynie ostatniej serii gier wybranej przez redaktorów portalu WP SportoweFakty.

1
/ 8

Beniaminek przerwał serię dziesięciu kolejnych zwycięstw PGE Skry Bełchatów. Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał. Tym bardziej po pierwszym secie niedzielnego starcia, gładko przegranym przez suwalczan. Od drugiego seta pełny arsenał zagrań zaprezentował jednak Joshua Tuaniga. Amerykanin nie ograniczył się jedynie do współpracy ze skrzydłowymi. W kluczowych momentach uruchamiał środkowych, dezorganizując rywalom grę w defensywie. To przyniosło efekt, gospodarze zainkasowali komplet punktów i na poważnie włączyli się do gry o play-off.

2
/ 8

Atakujący: Rafał Faryna (MKS Będzin) [*1]

Lider MKS-u Będzin nie zawiódł w najważniejszym meczu sezonu. Ekipa z Zagłębia pokonała 3:1 Visłę Bydgoszcz i praktycznie zapewniła sobie tym samym utrzymanie w elicie. Teraz celem ekipy Jakuba Bednaruka staje się faza play-off. Patrząc na dyspozycję graczy z Będzina, nie można ich skreślać w rywalizacji o czołową o ósemkę. Tym bardziej, jeżeli Rafał Faryna utrzyma doskonałą dyspozycję. Przeciwko bydgoszczanom zdobył 24 punkty, siejąc spustoszenie w polu zagrywki i na prawym skrzydle. W ataku skończył 20 z 31 piłek i tylko dwukrotnie został zablokowany.

3
/ 8

Od jego zagrywki w trzecim secie, rozpoczęło się nieszczęście stołecznej ekipy w niedzielnym starciu z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Koniec końców Francuz okazał się jednym z bohaterów tego pojedynku. Reprezentant Trójkolorowych co prawda nie sprawiał przeciwnikom problemów serwisem, ale w pozostałych elementach był praktycznie bezbłędny. Nie tylko precyzyjnie przyjmował, ale również imponował skutecznością w ataku. 29-latek zapisał na swoim koncie 16 punktów, przy skuteczności ataku 56 procent (14/25).

4
/ 8

Przyjmujący: Nicolas Szerszeń (MKS Ślepsk Malow Suwałki) [*3]

W defensywie nie radził sobie najlepiej, ale w ofensywie był bezkonkurencyjny. Gracze PGE Skry Bełchatów przez cztery sety bezskutecznie szukali recepty na to, jak powstrzymać skrzydłowego beniaminka PlusLigi. Nicolas Szerszeń poprowadził MKS Ślepska Malow Suwałki do sensacyjnego triumfu nad podopiecznymi Michała Gogola. Rywale z pewnością na długo zapamiętają jego ataki. Rzadko zdarza się, żeby w rywalizacji z jedną z najlepiej blokujących ekip w lidze, którykolwiek z zawodników mógł poszczycić się skutecznością ataku na poziomie 82 procent (19/23).

5
/ 8

Cerrad Enea Czarni Radom przełamali niemoc, ale styl, w jakim pokonali Asseco Resovię Rzeszów, można nazwać egzekucją. Ekipa z Mazowsza nie pozostawiła rywalom cienia wątpliwości co do tego, kto jest lepszy. Spory wkład w końcowym triumfie miał Michał Ostrowski. 29-latek występuje w ekipie z Mazowsza od 2013 roku, ale obecny sezon jest jednym z najlepszych w jego karierze. Przeciwko Pasom Michał Ostrowski zdobył dziewięć punktów, z czego aż pięć blokiem. To niemal połowa dorobku całego zespołu.

6
/ 8

Starcie Jastrzębskiego Węgla z Treflem Gdańsk było zdecydowanie najciekawszym w 24. kolejce spotkań. Podopieczni Slobodana Kovaca byli faworytami tej rywalizacji i nie zawiedli. Pokonali podopiecznych Michała Winiarskiego 3:1, dzięki czemu mogą być spokojni o miejsce w czołowej czwórce PlusLigi po rundzie zasadniczej. Swoją cegiełkę do końcowego triumfu dorzucił Jurij Gladyr. Doświadczony środkowy doskonale spisywał się nie tylko w ataku (9/14), ale również na siatce, czego potwierdzeniem są trzy punktowe bloki.

7
/ 8

Libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel) [*4]

Jastrzębianie mecz z Treflem Gdańsk rozpoczęli od wpadki i przegranej w pierwszym secie. Później było już tylko lepiej. Spora w tym zasługa Jakuba Popiwczaka, którego doskonałe przyjęcie ułatwiło rozgrywanie akcji Lukasowi Kampie. 23-latek był bardzo precyzyjny w odbiorze, ale nie tylko. W obronie również wywiązywał się bez zarzutu z powierzonych zadań. Do naszego zestawienia trafił po raz czwarty w sezonie.

8
/ 8

Ławka rezerwowych: Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel), Artur Udrys (VERVA Warszawa), Brenden Lee Sander (Cerrad Enea Czarni Radom), Kamil Kwasowski (GKS Katowice), Andrzej Wrona (VERVA Warszawa), Andreas Takvam (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Paweł Zatorski (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).

ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)