Ufff... w znakomitych nastrojach możemy pójść spać. To było znakomite spotkanie, zakończone triumfem Polaków 3:1. Dziękujemy, że byliście Państwo z nami i już teraz zapraszamy na relacje z półfinałów z udziałem Biało-Czerwonych.

Piłka na prawe skrzydło do Bartosza Kwolka, który nie wstrzymał ręki w ataku i wprowadził Biało-Czerwonych do półfinału Ligi Narodów. Ale doczekaliśmy się czasów!

POLSKA W PÓLFINALE LIGI NARODÓW 2019!!!

To jeszcze nie koniec! Karol Kłos zablokowany.

Irańczycy atakiem ze środka bronią pierwszego meczbola.

Skrót Marcina Komendy i blok Polaków! Jeszcze jeden punkt!!

Tak!! Piłka minimalnie trafiła w linię i wynik 23:20 utrzymany!

Jeszcze 2 punkty do półfinału?! Bartosz Kwolek chyba trafił w boisko, chociaż mamy challenge.

Maciej Muzaj nie myli się w ataklu! Rozpoczynamy odliczanie! Jeszcze 3 punkty do półfinału!

Kontra Polaków. Marcin Komenda znowu rozrzucił blok rywali i Bartosz Kwolek znów musiał to wykorzystać.

Niebezpiecznie spadała piłka po zagrywce Ghafoura, ale ostatecznie wylądowała na aucie.

Maciej Muzaj bierze teraz na swoje barki ciężar zdobywania punktów. Jak na prawdziwego atakującego przystało!

Dobre przyjęcie Popiwczaka i na nieosiągalnym dla wielu z nas zasięgu zaatakował skutecznie Maciej Muzaj.

Bartosz Bednorz wyblokowany i Irańczycy nie pomylili się w kontrze.

Flot Bartosza Kwolka zaskakuje przyjmujących rywali.

Gdy tylko ma przyjęcie, Marcin Komenda robi wiatrak z bloku Irańczyków. Tym razem piłkę pewnie ze środka skończył Karol Kłos.

Irańczycy znów jednak psują zagrywkę.

Polacy mieli już w górze piłkę na 15:12. Maciej Muzaj w kontrze nie znalazł jednak dłoni blokujących rywali.

Bartosz Bednorz utrzymał zasięg w ataku z lewego skrzydła.

Co za mecz! Co za akcja. Niesamowite obrony w polskim zespole, które ciężko nawet opisać. I w końcu potężny atak Macieja Muzaja daje Polakom 12. punkt.

Skoro skrzydła przestały chodzić, no to trzeba zagrać na środek, gdzie nie myli się w ogóle Norbert Huber.

Łukasz Kaczmarek zablokowany i w tym secie emocji na pewno nie zabraknie. Zmiana na pozycji. Muzaj za Kaczmarka.

Fantastyczne obrony Polaków, ale potrójny blok Irańczyków skutecznie skoczył na kontrze do Bartosza Bednorza.

Według sędziów Ebadipour pomylił się na zagrywce. Był challenge, który potwierdził decyzję arbitrów.

Przyjęcie nie było idealne, ale Marcin Komenda się tym nie przejął. Piłka na środek do Karola Kłosa i punkt dla Polaków.

Marcin Komenda rozrzucił blok i tylko z jednym rywalem na siatce bez problemu poradził sobie Łukasz Kaczmarek.

Blok Irańczyków, ale na szczęście szybko pomylili się w polu zagrywki.

Po czasie punkt dla Irańczyków, ale szybko Azjaci pomylili się na zagrywce.

I jeszcze jeden blok Biało-Czerwonych! Duet Komenda - Huber postrachem Irańczyków na siatce!

Sędzia odgwizdał Marouflakraniemu piłkę rzuconą i punkt dla Polaków.

Od drugiego seta Biało-Czerwoni grają w bloku fenomenalnie. Kapitalna czapa Polaków, a zwłaszcza Norberta Hubera.

Tym razem Bartosz Bednorz przyjął już zdecydowanie lepiej i skutecznie kiwnął. Nie tylko zatem siła.

Złe przyjęcie Bartosza Bednorza i zupełnie nieudany atak.

Oby pierwszy i ostatni punkt w tym secie należał do Biało-Czerwonych! Na początek zablokowany Ghafour.

Bartosz Kwolek nie mógł skończyć ataku na lewym skrzydle, ale od czego jest polski blok? Świetnie w tym elemencie popracowali Biało-Czerwoni i przypieczętowali tym samym swój triumf w tej partii. Do półfinału pozostało im wygrać jeszcze jednego seta!

Irańczycy zagrali pasywnym blokiem, ale nic im to nie dało, bo pomylili się na kontrze. Łukasik wchodzi za Kwolka.

Kwolek przyjął zagrywkę Ghafoura. Co prawda Bednorz za pierwszym razem nie skończył ataku, ale otrzymał kolejną szansę i był już skuteczny!

O czas poprosił Vital Heynen.

Marcin Komenda szybko jednak powtórzył piłkę do polskiego przyjmującego i to okazało się świetnym rozwiązaniem.

Blok Polaków, po którym mieliśmy kontrę. Irańczycy tym razem zatrzymali jednak Bednorza.

Kolejna kontra Polaków. Komenda nie zastanawia się i kieruje piłki do Bartosza Bednorza, który kończy wszysko teraz z lewego skrzydła.

Taką grę polskich siatkarzy ogląda się z przyjemnością. Gramy z polotem i zmierzamy po triumf w trzecim secie.

Irańczycy mieli w górze piłkę na 17:18, ale zaatakowali w aut.

Kontra Polaków i który to już w tym meczu siatkarski gwóźdź Bartosza Bednorza. Czas dla Igora Kolakovicia.

Po chwili jednak Marcin Komenda w znakomitym tempie zagrał skutecznego pipe'a z drugiej linii z Bednorzem.

Bartosz Kwolek nie znalazł dłoni blokujących rywali i zaatakował w aut.

I wracają na parkiet Komenda i Kaczmarek za Muzaja i Janusza.

Piłka zdecydowanie w boisku po ataku Macieja Muzaja i czas na drugą przerwę techniczną.

Maciej Muzaj, zdaniem sędziów, zdobył prawidłowo punktu w ataku z prawego skrzydła. Ale Kolaković prosi o challenge.

I jeszcze Norbert Huber mówi nam wszystkim, że ma świetną zagrywkę. Takową właśnie zaprezentował w ostatniej akcji, gdy flotem pocelował libero Irańczyków.

Norbert Huber show! Tym razem kapitalny atak polskiego środkowego.

Po czasie Bednorz nie wstrzymał ręki w ataku. Od razu obrona Popiwczaka sytuacyjnej piłki i Muzaj skutecznie w kontrze.

Świetna zagrywka Bednorza, a na bloku ścianę nie do przejścia ustawił kto? Oczywiście Norbert Huber, który drugi dzień z rzędu gra nie jak młokos, a rutyniarz.

Sędzia odgwizduje błąd rzuconej piłki Fayaziemu i znów remis.

W trudnych momentach warto liczyć na blok polskiego zespołu. Rzadko zawodzi!

Bartosz Bednorz skutecznie atakuje, a na boisko wchodzą Janusz i Muzaj za Kaczmarka i Komendę.

Łukasz Kaczmarek mimo niezłej wystawy atakuje w aut i czas dla Vitala Heynena.

Znów Ghafour postraszył nas zagrywką. Sytuacyjną piłkę wystawiamy na drugą stronę i Irańczycy skuteczni w kontrze.

I kolejna nieudana zagrywka Polaków. Trzy błędy w tym elemencie w krótkim odstępie czasowym.

Tym razem flot Karola Kłosa nie postraszył rywali, bo... zatrzymał się na siatce.

Uff... było gorąco w tej akcji, ale pod względem sportowym. Obrona za obroną, bloki, asekuracje, ale w końcu Bartosz Bednorz zaatakował blok-aut.

Tym razem dobre przyjęcie, od razu rozegranie do Karola Kłosa na środek.

Tym razem jednak sędziowie mieli rację.

Słabsze przyjęcie w polskim zespole. Z sytuacyjnej piłki, według sędziów, Kwolek zaatakował w aut. Ale mamy challenge.

Szybka piłka na lewe skrzydło do Bartosza Kwolka i nie może być inaczej - punkt dla Biało-Czerwonych.

Irańczycy blisko podbicia ataku Łukasza Kaczmarka, ale jednak punkt dla Polski.

Świetne rozegranie Komendy i nie po raz pierwszy w tym meczu nie do obrony zaatakował Bednorz. Dodajmy, że od początku trzeciej partii na prawym ataku gra Łukasz Kaczmarek za Macieja Muzaja.

I skuteczny atak Norberta Hubera.

Rozpoczynamy trzecią partię znakomicie. Potężny i skuteczny blok Polaków!

Irańczycy przestali dobrze serwować. Tym razem to Biało-Czerwoni straszyli zagrywką. Do tego twardo grali na siatce i zasłużenie wygrali drugą odsłonę. Jeszcze dwa wygrane sety i jesteśmy w półfinale!

Kontra Polaków i szans Irańczykom nie daje Maciej Muzaj. Potężny atak i w całym meczu mamy remis 1:1.

A jednak! Tym razem to po ataku Bednorza piłki minimalnie była w boisku rywali! Setbole dla Polski.

Znów świetna zagrywka Kwolka. Dobre dogranie, dobre rozegranie, ale Bartosz Bednorz atakuje w aut bez bloku.

Kwolek nie wstrzymał ręki na zagrywce, a z przechodzącej piłki siatkarskiego gwoździa wbił Bartosz Bednorz.

Kapitalna zagrywka Bartosza Kwolka (116 km/h), a na parkiet wrócili Muzaj i Komenda. Kolejny czas do Kolakovicia.

Trudna akcja, Irańczycy podbijali nasze ataki. Ale w końcu dobre rozegranie Janusza na pipe'a z Bednorzem.

Niesamowite! Piłka jednak minimalnie dotknęła końcowej lini polskiego boiska i punkt dla Iranu.

Ghafour z prawego skrzydła atakuje w aut. Igor Kolaković prosi jednak o challenge.

Autowa zagrywka Irańczyków, którzy na szczęście nie prezentują się w tym elemencie już tak dobrze jak w pierwszym secie.

Tym razem Łukasz Kaczmarek zaatakował po antence.

Irańczycy nie zdołali podbić piłki po ataku Kaczmarka.

Kapitalna akcja Polaków! Zupełnie nieudane przyjęcie, ale Marcin Janusz wystawił piłkę jakimś cudem i Norbert Huber pewnie skończył atak! Brawo panowie!

Nieporozumienie w irańskim zespole. O czas prosi Igor Kolaković.

Kolejna kapitalna obrona Popiwczaka i w ataku z sytuacyjnej piłki bardzo dobrze zachował się Łukasz Kaczmarek.

Huber kończy przechodzącą piłkę i znów Polacy odskakują.

Zafunkcjonował blok w polskim zespole i znów podwójna zmiana. Wchodzi Kaczmarek i Janusz.

Ostatecznie challenge był. Sprawdzaliśmy, czy piłka była w polu. Była i remis 13:13.

Trudno dziwić się jednak reakcji szkoleniowca, bo sędziowie - do czego już jesteśmy przyzwyczajeni - sprawiają wrażenie jakby pierwszy raz w życiu sędziowali mecz siatkarski.

I znów zamieszanie na parkiecie. Sędziowie nie dają Polakom challengu, Heynen się wścieka i dostaje czerwoną kartkę.

Według sędziów Fayazi zaatakował po bloku. Heynen się z tym nie zgadza i prosi o challenge.

Ale od czego jest flot Karola Kłosa? Od zdobywania punktów w trudnych momentach! Brawo dla polskiego środkowego!

Nie było łatwo, ale Maciej Muzaj na prawym ataku przełamał dłonie blokujących rywali.

As serwisowy przyjmującego PGE Skry Bełchatów Ebadipoura i Polacy roztrwonili całą przewagę.

Po przerwie dobre przyjęcie Popiwczaka, od razu piłka na środek i skuteczny atak Karola Kłosa.

Bartosz Kwolek zablokowany na prawym skrzydle i nie ma asekuracji w polskim zespole. Czas dla Vitala Heynena. Szkoda tych kilku akcji, ponieważ Polacy nie wykorzystali kontry na 11:6 i od tego momentu zaczęły się ich problemy.

Karol Kłos nie skończył ataku ze środka i skuteczna kontra przeciwników.

Irańczycy nie są już tacy pewni siebie. Chcą szybko odrobić straty i znów mylą się na zagrywce.

Kolejna siatkarska czapa Karola Kłosa! Rywal zanim wrócił na parkiet po ataku, to piłka była już w boisku!

Norbert Huber broni i w kontrze skutecznie po bloku rywali zaatakował Bartosz Kwolek.

Najpierw nieudana zagrywka Bednorza, a po chwili w siatkę zaserwował Irańczyk.

Bartosz Bednorz show! Bomba polskiego przyjmującego na zagrywce i Polacy wykorzystują kontrę.

Błąd sędziów. Piłka w boisku po zagrywce Bednorza!

Wydawało się, że po zagrywce Bednorza piłka wpadła w boisku. Sędziowie odgwizdali aut, ale jest challenge.

Kwolek kapitalnie przyjął zagrywkę Ghafoura i znów Bednorz nie myli się w ataku.

Świetna obrona Jakuba Popiwczaka i Bartosz Bednorz pewnie kończy ataka z lewego skrzydła.

Dobrze przyjęcie Bednorza, od razu piłka do tego siatkarza na lewe skrzydło i skuteczny atak.

Tym razem udany atak Karola Kłosa, ale na razie w ataku polscy środkowi nie szaleją tak jak wczoraj z Brazylią.

Zablokowany Karol Kłos.

Drugiego seta Polacy rozpoczynają od nieudanego ataku Macieja Muzaja.

Środkowy fragment pierwszego seta był w wykonaniu Polaków bardzo słaby. Później Biało-Czerwoni złapali trochę swojego rytmu, ale na razie za dużo mają przestojów w przyjęciu. Trzeba to poprawić, jeśli Polacy mają wygrać z Iranem.

Potężna zagrywka Ghafoura. Polacy znów sobie nie radzą z jej odbiorem i przegrywamy pierwszą odsłonę meczu.

Kolejny dobry flot Kłosa. Irańczycy poradzili sobie jednak z sytuacyjnej piłki w ataku. Trzy setbole dla nich.

As serwisowy Karola Kłosa. Co za flot polskiego środkowego! Czas dla Kolakovicia.

Bartosz Bednorz musiał poradzić sobie z pojedynczym blokiem i zrobił to.

Fayazi miał problemy z przyjęciem, ale szybko nadrobił te kłopoty skutecznym atakiem.

Łukasz Kaczmarek poradził sobie w ataku z podwójny blokiem rywali. Wracają Komenda i Muzaj.

I znów błąd w przyjęciu w polskim zespole. Wraca Kwolek za Łukasika.

Świetnie w obronie Polacy, ale nie wyprowadziliśmy mocnego ataku. W odpowiedzi Irańczycy bezbłędni.

Kapitalny pojedynczy blok Karola Kłosa. Ale czapa!

Polacy nie wykorzystali wielkiej szansy! Świetny blok, ale rywale podbili piłkę nogą, a potem w kontrze z sytuacyjnej piłki zablokowany Łukasik.

Bardzo dobry flot Norberta Hubera i Irańczycy atakują w aut. Polacy coraz bliżej!

Dobrze działał polski blok, ale ostatecznie Irańczycy skończyli atak.

Znów dobra zagrywka Bednorza i Polacy odrobili kolejny punkt.

As serwisowy Bartosza Bednorza i tym razem to Igor Kolaković prosi o przerwę. Polacy nie poddali się jeszcze w pierwszym secie!

Kontra Polaków i Piotr Łukasik zdobywa punkt z lewego skrzydła.

Szybko dostał piłkę do ataku Łukasz Kaczmarek i zdobył punkt. Na parkiet wchodzi też Piotr Łukasik za Bartosza Kwolka.

Znów mocna zagrywka Ghafoura, ale tym razem piłka zatrzymała się na taśmie. Podwójna zmiana. Kaczmarek i Janusz za Komendę i Muzaja.

Kolejna bomba na zagrywce Ghafoura i pocelowany tym razem Bartosz Bednorz. Drugi czas dla Vitala Heynena.

As serwisowy Ghafoura. Każda kolejna akcja napędza Irańczyków.

Tym razem Bartosz Bednorz skutecznie, ale z takim przyjęciem Biało-Czerwoni nie powalczą skutecznie w tym meczu.

Znów Marcin Komenda musi wystawiać sytuacyjną piłkę i Bartosz Bednorz nie przedziera się przez blok.

Szczęśliwy as serwisowy po siatce Bartosza Kwolka.

Ebadopour pomylił się na zagrywce i Polacy wreszcie uciekli z niewygodnego ustawienia.

Irańczycy kapitalnie w obronie. Podbili nawet atak ze środka Kamila Kłosa i w kontrze znów nie do zatrzymania.

Mamy problemy w przyjęciu i Irańczycy na kontrach nie mylą się. O czas poprosił Vital Heynen.

Maciej Muzaj zablokowany. Nie zdołał się wyasekurować.

Błąd Polaków w przyjęciu i Ghafour kończy piłkę przechodzącą.

Długa akcja, zakończona udanym atakiem blok-aut Irańczyków. Dobry początek meczu, mało błędów, dużo soczystych akcji.

Irańczycy z krótkiej atakują w aut.

Co ważne, od początku meczu działa prawe skrzydło. Dobrze wprowadził się w mecz Maciej Muzaj.

Wczoraj polski środek był rewelacyjny. Dzisiaj także zaczyna dobrze! Norbert Huber wbił siatkarskiego gwoździa.

Zespoły wymieniają się mocnymi i skutecznymi atakami.

W powtórce Bartosz Bednorz znów potężnie i zmierzył wzrokiem sędziego. Otrzymał za to żółtą kartkę.

Początek meczu i już zamieszanie. Sędziowie z niezrozumiałych przyczyn nakazali powtórkę akcji, chociaż challenge nie wykazał żadnego błędu,

Przyjmujemy zagrywką Ghafoura i potężnie atakuje z lewego skrzydła Bartosz Bednorz, ale rywale chcą sprawdzić dotknięcie siatki w polskim zespole.

Szybko odpowiadamy dobrą zagrywką. Z flotem Karola Kłosa nie poradzili sobie Irańczycy.

I pasę rywali mocnym atakiem z lewego skrzydła przerwał Maciej Muzaj.

Szczęśliwy po siatce as serwisowy rywali.

Problemy z przyjęciem w polskim zespole i Bartosz Bednorz zablokowany.

Od razu Irańczycy rozpoczynają od skutecznego i mocnego ataku Fayaziego.