Dzisiaj dziękujemy już za czas spędzony z nami i już teraz zapraszamy na kolejne relacje z WP SportoweFakty.

W kolejnej ligowej kolece ŁKS zagra z kolejnym zespołem z czołówki, Grupą Azoty Chemik Police. Z kolei Developres zagra z Energą MKS Kalisz.

Dzisiaj Developres może świętować wielkie zwycięstwo. Po dwóch setach i wyniku 3:10 potrafiły podnieść się i wywalczyć wygraną. Natomiast dla ŁKSu jest to pierwsza porażka od mniej więcej miesiąca.

ŁKS ponownie nie przyjmuje i daje pierwszą meczową dla Developresu. Rzeszowianki koncerotowo rozegrały tie-breaka.

Mori całkowicie zagubiła się w grze na siatce. Wystawia kontry w strefy gdzie nie ma żadnej zawodniczki ŁKSu

Hawryła podgrzewa Podpromie sowim atakiem ze środka.

Czy po ataku Kowalińskiej piłka wylądowała na aucie? Sprawdzamy!

Antiga prosi o czas.

Lazović bije tak mocno, że obrona Developresu nie utrzymuje piłki w obronie.

Alagierska na czysto kończy swój atak.

Mori wystawiła kontrę na skrzydło gdzie nikogo nie było. Wójcik musiała ratować piłkę i przebijać "dyszlem".

Łodzianki cudem podbijają atak Blagojević spod band reklamowych, jednak kolejnej kontry Mlejnkovej już nie dają rady.

Solarewicz prosi o czas.

Podwójny blok powstrzymuje Lazović.

Jelena Blagojević ratuje skórę Developresowi w ostatniej akcji.

Umiejętności Wójcik obijania bloku przydają się ŁKSowi jak nigdy wcześniej w tym meczu.

Co Developres zdobędzie punkt, to odda zpsutą zagrywką.

Wójcik zaatakowała w blok, a następnie dostała wracającą piłką w twarz. Nieprzyjemne zagranie.

Wójcik obija ręce Hawryły.

Zaroślińska już ledwo dycha, lecz nadal punktuje rywalki.

Wójcik odpowiada tym samym. Widać emocje po obu stronach siatki w tym secie od samego początku.

Drugi punkt Developresu również dzięki Blagojević.

Zaczynamy piątego seta i to wyjątkowo, bo od punktu zdobytego przez Developres, a nie Alagierską. Oczko na swoim koncie zapisuje Blagojević.

Niewiele brakowało, a Developres zamknąłby wynik seta. Znów zadziałała obrona ŁKSu, a następnie kontra.

Wójcik jeszcze utrzymuje ŁKS w grze w tym secie.

Zaroślińska daje piłkę setową na miarę tie-beaka.

Lazović bije po rzeszowskich rękach.

Polańska wchodzi pod siatkę w kolejnej akcji w miejsce Witkowskiej i popisuje się tym samym. Wójcik zablokowana z drugiej linii.

Witkowska powstrzymuje Kowalińską.

Błąd gospodyń i ŁKS już łapie kontakt w decydującej fazie seta.

Po dłuższej przerwie ze względu na wideoweryfikację, Alagierska kończy ze środka.

Lazović nie dość, że została zablokowana to jeszcze dostała piłką.

Podówjne odbicie Alagierskiej przy próbie wystawy sytuacyjnej na skrzydło.

Blagojević do znudzenia obija ręce rywalek.

Po przerwie Lazović zaatakowała w czwarty metr. Problemów za dużych z tym nie miała, bowiem rzeszowianki zostawiły jej z 1,5 metra po prostej.

Solarewicz prosi o czas.

Ależ zgasiła atak Kowalińskiej Blagojević!

Antenka jest dzisiaj jedną z ulubionych miejsc do atakowania. Tym razem nie ominęła jej Lazović.

Cała hala odliczała odbicia w kontrze z nadzieją na efektowne jej wykończenie. Niestety publika się zawiodła gdyż Blagojević za szybko poszła do ataku i w efekcie uderzyła, ale w pół siatki.

Pacak zablokowana.

Kolejna bardzo dobra akcja ŁKS-u na linii blok obrona, jednak punkt padał łupem Developresu. Dokładniej Polańskiej, która znalazła lukę w bloku Pacak i Mori.

Zaroślińska kiwnęła, ale w antenkę.

W kolejnej, dłuższej akcji, Wójcik próbowała powtórzyć zagranie po bloku rywalek, jednak tym razem go nie złapała, a piłka wylądowała na aucie.

Idealne wyczucie tempa przez Wójcik.

Kowalińska zablokowana przez Polańską i Mlejnkovą.

Dla wielu mogła to być rzucona piłka przez Zaroślińską, jednak nie przez sędziów.

Wójcik obija ręce Zaroślińskiej na lewym skrzydle. Od jakiegoś czasu żadna z zawodniczek nie wchodzi na czysto w boisko.

Alagierska daleko po skosie.

Wójcik nie utrzymuje ataku Mlejnkovej.

Fatalna akcja w wykonaniu Developresu zakończona jednak jego punktem. Zaroślińska przebiła piłkę idealnie w linię końcową boiska, ŁKS założył, że będzie to aut.

Larović wykorzystuje rzeszowskie blokujące w ataku.

Kolejny punkt zapisuje na swoim koncie Developres po ataku Blagojević.

Mori udanie kiwnęła zaraz za siatkę w niepilnowaną strefę.

Blagojević po raz kolejny popisuje się sprytem na lewej flance.

Zaroślińska nie kończy po prostej, natomiast Blagojević na lewym skrzydle wykorzystuje ręce blokujących.

Antiga tak samo jak w poprzednim secie prosi o czas przy wyniku 3:8.

Blok-aut Wójcik.

Lazović efektownie bije z pipe'a, jednak zapis pójdzie na konto Developresu. Negatywny, bo blokujące wpadły w siatkę.

ŁKS nie kończy pierwszej akcji, ale Developres nie popisuje się też kontrą. Mlejnkova tak uratowała drugą piłkę, że ta wyszła w aut.

Mlejnkova bije daleko w aut.

Minimalny blok aut na Kowalińskiej. Atakująca musiała schować się przed wracającą piłką.

Po raz kolejny Alagierska udanie w pierwszej akcji seta.

Zaroślińska kończy akcję i daje kolejną setową dla Developresu.

Blagojević atakuje po antence i mamy remis. Będziemy grać na przewagi.

Lazović w kolejnej akcji broni wspomnianej piłki setowej atakiem z lewej flanki.

Autowy atak Lazović. Pierwsza setowa dla Developresu.

Blagojević jak na kapitana przystało, przejmuje rolę lidera.

Kowalińska nie wstrzymuje ręki w decydującej fazie seta.

Szarpana gra wygrana sprytem przez Blagojević. Gdy wszystkie zawodniczki w szale biegały po boisku, Serbka zaatakowała wysoko w górę, ale po rękach przeciwniczek.

Super szybka piłka do Blagojević poskutkowała. Punkt dla Developresu.

Czas dla Developresu.

Mlejnkova powstrzymana potrójnym blokiem.

Bardzo daleko rzeszowska defensywa ustawia się w obronie. Kowalińska bez problemu bije w środek boiska.

Udane zbicie Polańskiej.

Kowalińska próbowała złapać Mlejnkovą blokiem, jednak Czeszka skutecznie wykorzystała jej ręce i zapunktowała.

Mlejnkova punktuje z lewego skrzydła.

ŁKS odpłaca się "monster" blokiem na Zaroślińskiej.

"Monster Blok" w wykonaniu rzeszowskiej drużyny. Atakująca ŁKSu powtrzymana.

Przechodząca po serwisie Lazović skończona przez Alagierską.

Blok-aut Wójcik.

Mlejnkova utrzymuje dystans dwóch punktów od rywalek.

Alagierska ma złą piłkę na środku, ale zdobywa punkt.

Czas dla ŁKSu.

Kowalińskiej udzieliły się nerwy. Atakuje nad blokiem daleko w aut.

Zaroślińska przełamuje blok, ale i rywalki. Developres wychodzi na prowadzenie.

Mlejnkova potrzebowała 2,5 seta aby zacząć punktować.

Dobra zagrywka Polańskiej daje remis na tablicy wyników. Dla przypomnienia było już 3:10.

Lazović przechodzi linię środkową po ataku.

Mlejnkova była w trudnej sytuacji, pipe na potrójnym bloku, jednak skończyła atak. Znów Developres robi serię punktową przy jej serwisie.

Sędzi trzyma rękę na pulsie. Mimo tego, że liniowi nie zareagowali jak po kiwce Zaroślińskiej piłka wpadła w boisko, ten przerwał akcję ŁKSu i podyktował punkt gospodyniom.

Do bloku skakała Blagojević z Polańską i to ta niższa zablokowała atakującą ŁKS-u.

Kolejny błąd Developresu. Najgorsze dla gospodyń jest to, że błędy są nie tyle w serwisie czy w ryzykownym ataku, co w zwykłych podaniach w trakcie przygotowań akcji.

Daleki atak Wójcik. Przetestowała bandy reklamowe.

Mori bez szans w obronie potężnego ataku Zaroślińskiej.

Kowalińska po raz kolejny udanie w kontrze.

Developres nie kończy pierwszej akcji, natomiast w kontrze Kowalińska obija ręce Frantti.

Antiga prosi o czas, chciałby ochłodzić rzeszowskie głowy.

Krzoś świetnie utrzymuje w górze potężne zbicie Kowalińskiej, jednak jej koleżanki wpadają w siatkę.

Zaroślińska zablokowana, a stojące metr od piłki dwie koleżanki z drużyny nie wyasekurowały jej.

Bardzo długa akcja, także tym bardziej cieszyły się rzeszowianki po pojedynczym bloku Hawryły na Alagierskiej. Warto jednak wspomnieć, że środkowa z Łodzi była mocno pod piłką.

Niby niegroźna zagrywka Blagojević, ale sprawiła, że łodzianki nie dogadały się w przyjęciu i punkt dla Developresu.

Antiga szybko wraca do wcześniejszej zmiany. Choć zaczął z Valentin na rozegraniu, już po czterech akcjach wraca Kaczmar.

Lazović znajduje dziurę w rzeszowskim bloku.

Fatalne pomyłki Developresu i ogólnie chaos w grze. Kowalińska bez problemu obiła ręce blokujących.

Zaroślińska powstrzymana blokiem.

To już chyba tradycja. Alagierska otwiera wynik kolejnego seta.

Druga partia była kompletnie inną historią niż pierwsza. W premierowym secie to rzeszowianki prowadziły prym i przegrały też na własne życzenie, popełniając błędy w decydującej jego fazie. Z kolei w drugiej odsłonie od samego początku kontrolę nad jej przebiegiem miał ŁKS. To co zagrało na ich korzyść to z pewnością bardzo dobrze funkcjonująca obrona.

Lazović zdobywa 25 punkt dla ŁKS-u. Łodziankom brakuje już tylko jednego seta do wywalczenia trzech punktów w ligowej tabeli.

Kowalińska uderza daleko po skosie, jednak minimalnie w aut.

Zaroślińska bije w aut. Pierwsza setowa dla ŁKSu.

Frantti zablokowana przez dueat Kowalińska-Alagierska.

Strasz nie daje Zaroślińskiej zmieścić się po prostej, a ŁKS gdy ma porządną piłkę w górze od razu kończy.

Krótko trwała radość gospodyń bowiem szybko wróciły do popełniania błędów własnych.

Developres zaczyna nabierać wiatru w żagle. Zaroślińska atakuje bardziej ze środka aniżeli ze skrzydła czym zaskakuje rywalki.

Czas dla ŁKSu.

Pacak zablokowana na środku siatki. Mori nie połapała się co się dzieje pod siatką i nie wyasekurowała koleżanki z drużyny.

Zaroślińska atakuje obok bloku po prostej.

Efektowne zbicie Lazović.

Frantti wróciła na boisko i punktuje z pipe'a.

Wójcik nie przebija się przez wysoki blok Polańskiej, która zmieniła Witkowską.

Strasz ewidentnie pracuje na MVP spotkania. Idealnie ustawia się w defensywie. Teraz dopiero za czwartym razem rzeszowiankom udało się przejść obok jej obrony.

Nie dość, że ŁKS ciągle punktuje, to Developres atakuje po autach. Tym razem Witkowska.

Kolejna przerwa dla Antigi.

Lazović serwuje, a piłka po odbiorze trafia nad taśmę. Tam przepychankę wygrywa Alagierska z Kaczmar.

Udana kontra Alagierskiej.

Lazović coraz lepiej wygląda w ofensywie. Co prawda nie trafia na czysto w boisko, jednak bez sentymentów obija wysoki rzeszowski blok.

Blagojević próbowała opóźnić grę dyskusjami ze sprawiedliwym spotkania, jednak ten nie nabrał się na tę sztuczkę. Żółta kartka dla Serbki.

Mori nie schodzi z pola serwisowego. Rzeszowianki nie radzą sobie z jej zagrywkami, a na domiar złego nie mogą wyprowadzić jakiegokolwiek ataku.

Antiga prosi o czas.

Lazović zdobywa kolejny punkt i przewaga ŁKSu wynosi już 3 oczka.

Ależ to był blok! Duet Alagierska-Lazović efektownie powstrzymuje Zaroślińską.

Kowalińska książkowo kiwa.

Blagojević, która zastąpiła Frantti popisuje się technicznymi zbiciami.

Lazović zaatakowała przez bark, co ostatecznie okazało się złym pomysłem, bowiem po tym też barku wróciła jej piłka po bloku.

Kibice próbują wytrącić Wójcik z równowagi jednak ta się nie daje i serwuje asa.

Idealne wyczucie Strasz w obronie nie przełożyło się jednak na punkty dla ŁKSu. Udane zbicie Mlejnkovej z pipe'a.

ŁKS miał aż cztery okazje do zdobycia punktu, jednak żadnej nie wykorzystał W ostatniej próbie Wójcik została piłka w rękach.

Zaroślińska jest eksploatowana do oporu. Tym razem punktuje z lewego skrzydła.

To nie jest dzień Mlejnkovej. Źle radzi sobie w przyjęciu, a w ofensywie jeszcze gorzej. Udana kontra Kowalińskiej.

Drugiego seta podobnie jak pierwszego rozpoczyna Klaudia Alagierska odnajdując się w sytuacyjnej piłce na środku.

Czas dla ŁKSu. Trener Solarewicz ewidentnie chce ustawić kolejną akcję.

Zrehabilitowała się szybko Zaroślińka udanym atakiem po bloku.

Zaroślińska zablokowana. Po raz pierwszy w secie i to w takim momencie. Setowa dla ŁKSu

Fatalna pomyłka rzeszowianek w decydującej fazie seta.

Witkowska po raz kolejny. Od 13:13 obie ekipy grają punkt za punkt.

Tym razem Kowalińska nie daje szans na zablokowanie, bije tak mocno i dynamicznie, że Developres nie zdąża do bloku.

Kowalińska powstrzymana. Piłka była do wybronienia przez ŁKS ale Strasz nie dogadała się w obronie z Wójcik.

Frantti w obronie nie utrzymuje piłki i ta ląduje na siatce. Tam szybszym refleksem popisała się Kowalińska.

Kolejne potężne zbicie Zaroślińskiej.

Lazović wyrównuje wynik po raz kolejny.

Kaczmar jak widać dobrze odnalazła się na boisku po zmianie, bowiem już skutecznie kiwa.

Lazović atakuje dynamicznie przez co rzeszowianki nie mogą złapać jej tempa blokiem.

Udana kiwka Zaroślińskiej z drugiej linii.

Kończy Kowalińska.

Developres przejmuje inicjatywę. ŁKS nie przyjmuje dobrze, a przy próbie bloku wpada w siatkę.

Idealnie wstrzelił się trener Antiga ze zmianą. Wpuścił Gałuchę na zagrywkę za Witkowską i ta od razu zaserwowała asa.

Zaroślińska utrzymuje wynik na styku.

Alagierska w końcu dobrze trafia i zaskakuje rywalki zbiciem w linię końcową.

Kolejna udana akcja Developresu i Mlejnkova nie schodzi z pola serwisowego.

Czas jednak tym razem dla przyjezdnych.

Atak w taśmę łódzkiej atakującej.

Kowalińska nie kończy na lewym skrzydle, a następnie Alagierska zablokowana przez Witkowską.

Druga przerwa dla Antigi.

Zmiana w na boisku schodzi:Natalia Valentin wchodzi:Anna Kaczmar.

Tak szybko jak rzeszowianki odrobiły straty, tak szybko też straciły kontakt z przyjezdnymi. Witkowska wpada w siatkę.

Nerwowa akcja po stronie rzeszowianek i w efekcie oddany punkt ŁKSowi.

A jednak Zaroślińska nie skończyła kontry. Zaatakowała w aut bez dotknięcia bloku co pokazała wideoweryfikacja.

Krzos dobrze wyczuła łódzką atakującą, a Zaroślińska skończyła kontrę.

Valentin serwuje asa i już tylko jeden punkt dzieli obie ekipy.

Lewe skrzydło ŁKSu zablokowane.

Zaroślińska znów w akcji, tym razem z lewego skrzydła.

Lazović przedziera się przez rzeszowski wysoki blok.

Pojedynczy blok Alagierskiej na nic się nie zdał przy tak potężnym ataku Zaroślińskiej z pipe'a.

Antiga widząc zwieszoną głowę Mlejnkovej nie czeka i prosi o czas.

Mlejnkova powstrzymana. Jak na razie dostała dwa razy piłkę i dwa razy nie wykorzystała szansy na zapunktowanie.

Po autowym ataku Mlejnkovej rzeszowianki gubią się na boisku i źle się ustawiają do kolejnej akcji.

Lazović również dostaje okazję do wyładowania się na piłce.

Tym razem Frantti trafiła, a Lazović chyba żałowała, że podłożyła ręce w obronie do tak mocnego zbicia.

Ani Hawryła, ani Frantti nie kończą swoich okazji. Natomiast Wójcik wykorzystuje kontrę.

Ależ bomba od Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Obrona ŁKSu bez szans.

Witkowska serwuje w pół siatki.

Witkowska dobrze skacze w bloku, najpierw pilnuje środka a póxniej skrzydła. Ostatecznie po zbiciu Kowalińskiej piłka zostaje jej w rękach.

Wójcik nie popisała się sprytem jak Kowalińska, dobrą piłkę wyrzuciła w aut.

Łodzianki nie radzą sobie z przyjęciem serwisu Valentin, jednak Kowalińska obija ręce blokujących.

Długa wymiana otwiera dzisiejszą rywalizację Developresu z ŁKS-em. Drugą kontrę wykorzystuje Klaudia Alagierska.

W dzisiejszym meczu po stronie gospodyń nie ma w składzie Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej.