Wańczyk na prawym skrzydle nie wstrzymuje ręki, posyłając bombardujący atak w stronę rzeszowskiej libero (III set, 19:16).
Kolejne roszady przyjezdnych: schodzi Gryka, a na boisku pojawia się Pasznik.
Rozkojarzone przyjezdne popełniają coraz więcej pomyłek. Sędzia odgzwduje błąd przełożenia (III set, 18:14).
Zmiana w BKSie. Schodzi Mikyskova, zaś pojawia się Aleksandra Wańczyk.
Soczysty atak ze środka kapitan rzeszowskiego kolektywu (III set, 16:14).
Mimo protestów BKSu punkt po ataku zdobywa Paskowa (III set, 15:13).
Drugą przerwę wykorzystuje trener Wiktorowicz.
Bielszczanki nie są w stanie zatrzymać rozpędzonej ofensywy rzeszowianek. Kamenowa znów bez najmniejszych skrupułów obija blok przyjezdnych (III set, 14:12).
Obok bloku, celnie pod linię dziewiątego metra atakuje Kamenowa (III set, 13:11).
Po prostej przez ręce rzeszowianek przedziera się Skrzypkowska (III set, 12:11).
Jeszcze raz bielszczanki nie radzą sobie z zagrywką Paskowej (III set, 12:10).
Zza dziewiątego metra, bezpośrednio w boisko piłkę posyła Paskowa (III set, 11:10).
Dwukrotna próba przebicia się przez rzeszowski blok nie poskutkowała. Effekt przyniosła dopiero sprytna kiwka tuż za ręce blokujących (III set, 9:9).
Na czystej siatce po skosie wybrała się Mikyskova (III set, 7:9).
Adela Helić zatrzymana pojedynczym blokiem na prawym skrzydle (III set, 6:8).
Nieporozumienie po stronie gospodyń wykorzystują bielszczanki, wyprowadzając skuteczny atak (III set, 6:7).
Rzeszowianki blokują, jednak sędzia drugi odgwizduje dotknięcie siatki (III set, 6:6).
Interwencja szkoleniowca BKSu.
BKS zaczyna popełniać błędy, pozwalając Developresowi doprowadzić do remisu (III set, 5:5).
Delikatny serwis tuż za siatkę posyła Skrzypkowska (III set, 2:4).
Rzeszowianki atakują, jednak piłka pozostaje po ich stronie. Odbita od bloku szybuje wysoko i... bez żadnej reakcji siatkarek wpada w boisko gospodyń (III set, 2:3).
Bombardujący atak w wykonaniu Helić (III set, 2:2).
Niespodziewany mur wyrósł na drodze Kamenowej (III set, 1:2).
Nie mylą się jednak w ataku siatkarki Developresu (III set, 1:1).
Na starcie w trzecim secie błąd rzeszowianek. Paskowa posyła piłkę z zagrywki w pół siatki (III set, 0:1).
Po dwóch pierwszych setach, najlepiej punktującą zawodniczką jest Kremena Kamenova, która zgromadziła na swoim koncie 14 "oczek". Siatkarka atakowała ze skutecznością 48 proc., dodatkowo dorzucając trzy skuteczne bloki i jeden as serwisowy.
Kąśliwa zagrywka Anny Kaczmar kończy drugą partię spotkania! (II set, 25:15).
Serdecznie witamy prosto z rzeszowskiego Podpromia, gdzie o godz. 18:00 rozpocznie się spotkanie pomiędzy Developresem SkyRes a zespołem z Bielska-Białej.