A my zapraszamy za tydzień do katowickiego Spodka na pierwszy turniej Ligi Narodów i mecze polskich siatkarzy z kadrami Australii, USA i Brazylii.

Dużo chaosu i biegania po polskiej stronie, wymianę kończy blok na Fornalu.

Szybujący i autowy serwis Hubera.

Konarski poradził sobie z trójblokiem. Szansa dla Biało-Czerwonych.

Dogranie do siatki po obronie Niemców pada łupem naszych siatkarzy dzięki Konarskiemu.

Noah Baxpoehler doprowadza do remis.

Aleksander Śliwka włożył w to uderzenie wiele serca.

Hala fetowała blok Śliwki, ale to był jednak blok-aut.

To był jednak as Bieńka! Schylając się libero Niemców oberwał po plecach.

Autowy serwis Sossenhaimera.

Świetnie zagranie do Kricka na środek.

Blok na Mateuszu Bieńku. Set nabiera dramaturgii.

Konarski pomylił się w waznym momencie seta.

Minimalnie pudło po serwisie Tomasza Fornala.

Sporo było niewykorzystanych szans w tej wymianie, zakończył ją niepomyślnie Fornal.

Blok na Davidzie Soosenheimerze!

To był dopiero monster block na atakującym niemieckiej kadry! A zaczęło się od mocnej zagrywki Śliwki.

Baxpohler z zagrywki w aut.

Huber wygrał z Baxpohlerem przepychankę na siatce.

Dwie świetne obrony Polaków, po których Konarski idealnie mieści piłkę w linii, omijając potrójny blok.

Jeszcze raz oglądaliśmy dobrą współpracę Janusza i Fornala.

Jest remis! Niemcy pogubili się w obronie, a akcję z drugiej linii pomyślnie zakończył Tomasz Fornal.

Norbert Huber, numer 99, perfekcyjnie kończy dogranie na środek.

Zerwany atak Aleksandra Śliwki. Niemcy zasłużenie prowadzą w ostatnim secie meczu.

Sossenheimer przekracza linię przy zagrywaniu piłki.

Nieporadne przyjęcie Niemców daje Fornalowi zasłużonego asa.

Tobias Krick uciszył polską publiczność. Wygląda na to, że rywale odnaleźli rytm.

Bieniek wcelował piłkę idealnie w środek boiska.

Po autowej zagrywce Sossenheimera Polacy mają trzy punkty do odrobienia.

Piłka wróciła pod buty Konarskiemu. Wzorowy blok rywali.

Niemcy odskakują na zagrywce Zimmermanna.

Dla porządku szóstka Niemców wygląda tak: Weber, Zimmermann, Reichert,Sossenheimer, Krick, Baxpohler, Peter

Linus Weber utrzymuje przewagę Niemców. Rezerwowi kadry Niemiec okazują się bardzo przydatni.

Moritz Reichert atakował długo i zapamiętale, ale punkt zdobył zagrywający za blok Aleksander Śliwka.

Dawid Konarski korzysta z korytarza powietrznego po prawej stronie siatki.

Autowy serwis Davida Sossenheimera, który pojawił się na boisku.

Dobra reakcja Polaków na asa rywali. Tomasz Fornal dobrze zbija po skosie.

Potęzny blok, niestety, na Fornalu.

Obaj rozgrywający korzystali często z pierwszego tempa, ale koniec końców skuteczniejszy był Kocian.

A dodatkowego seta zaczął energicznie Norbert Huber.

Przypominamy: jeszcze nie kończymy, czeka nas set numer cztery!

Dobre zagranie Janusza, ale Śliwka mimo wszystko przestrzelił.

Set minimalnie przedłużony przez autowyt serwis Bieńka.

Spokojny ruch ramieniem Konarskiego i już wiemy, że to będzie punkt dla Polski;

Tego jeszcze dziś nie widzieliśmy. Głośny blok na Bieńku.

Dobre uderzenie ze środka siatki Antona Brehmego.

Teraz deszcz braw obsypał Tomasza Fornala.

Simon Hirsch przerywa smutną serię swojej drużyny.

Jakby to ująć - Fromm i Schott nie gwarantują stabilności przyjęcia zagrywki.

Konarski wykorzystał błąd przyjęcia u Niemców.

Bieniek pokazał, jak atakuje świeżo upieczony gracz mistrzów Włoch.

Spore nieporozumienie w przyjęciu piłki lecącej na drugą stronę.

Ruben Schott obija blok Polaków. To jedna z nielicznych udanych akcji Niemców w ostatnich minutach.

Jeszcze raz Konarski raduje publiczność.

Opłaciło się stawiać na Śliwkę. Niemcy dopuszczają się błędu ataku.

Kolejny blok Polaków, tym razem na niemieckim atakującym. Miło się to ogląda.

Fromm odetchnął z ulgą, trafił po skosie w linię.

Jeszcze raz Konarski. Składy się zmieniają, ale system gry blok-obrona u Polaków jest niezmiennie na wysokim poziomie.

Trener Giani skorzystał z czasu tuż po przerwie technicznej. Cóż, nie jest to popis wicemistrzów Europy.

Dawid Konarski i as serwisowy! 9 tysięcy kibiców oklaskiwało to zagranie.

Tomasz Fornal wykazał się w ostatniej wymianie.

Niemcy ogrywają swoją najlepszą możliwą szóstkę, a punktował przed chwilą Hirsch.

Gdyby nie ustawienie Polaków w obronie, ta akcja zakończyłaby się szybciej. Blok na Konarskim; widać, że ta szóstka Polaków raczej nie będzie rywalizowała o igrzyska w Tokio.

Zapomnieliśmy, że w szóstce Polaków pojawił się także Mateusz Bieniek.

Konarski z największym spokojem kiwa lekko w linię.

Niemcy korzystają z niedokładnego przyjęcia naszych rodaków.

A oto szóstka Polaków na trzeciego seta: Janusz, Huber, Konarski, Śliwka, Fornal, Popiwczak (libero)

Polacy z uśmiechem korzystają z błędu przyjęcia po stronie niemieckiej i dzięki Norbertowi Huberowi kończą sukcesem drugiego seta.

Czas dla Niemców po asie Fabiana Drzyzgi!

Kaczmarek idealnie przymierzył po dograniu Bednorza do siatki.

Kochanowski nie obronił uderzenia Linusa Webera.

Kubiak wygrał rywalizację z blokiem. Na boisku powitaliśmy Konarskiego i Śliwkę.

Polacy musza być czujni, swoją chwilę chwały miał Anton Brehme.

Damian Wojtaszek wyciągnął się jak długi, ale nie wybroniłzagrywki Boehmego.

Minimalnie autowy serwis Schotta (ale gdyby był tutaj challenge...).

Jęk zawodu po obronie akcji Bednorza i kontrze Simona Hirscha.

Piłka po kiwce Kaczmarka minimalnie w aut. Ale warto docenić obronę i rozegranie Drzyzgi.

Napierw Hirsch, teraz Schott. Niemcy pudłują na potęgę.

Schott uderzyl pod górę po idealnie wymierzonym high ballu Kaczmarka.

Kaczmarek wybroniony, Hirsch uderzający o blok w aut.

Kubiak szaleie męczył się w obu próbach ataku, ale koniec końców piłka znalazła się po niemieckiej stronie.

Pomyłka Bednorza w zagrywce po punkcie ze środka Kochanowskiego.

Zabrakło trochę szczęścia i czasu broniącemu Łukaszowi Kaczmarkowi.

Bartosz Bednorz odzyskał rezon i moc w ataku.

Schott mierzył się z pojedynczym blokiem i dał radę.

Marcus Boehme jest jedną z niewielu pewnych opcji Niemców w ataku.

Drzyzga obronił uderzenie Hirscha, ale potem u Kubiaka zabrakło dostatecznej penetracji bloku.

Niemcy uporali się z akcją po obronie.

I jeszcze jeden blok na Frommie, który w pierwszym secie nie zapunktował ani razu.

Oba zespoły jeszcze kalibrują celownik w polu serwisowym.

Wzorowy blok-aut Bednorza. 8:0 - tak przedstawia się rywalizacja Polska - Niemcy w blokach po pierwszym secie.

Na nic zdały się obrony Hirscha, Ruben Schott nie przedostał się przez blok.

Autowa zagrywka Kubiaka.

Bednorz odpowiada na punkt Marcusa Boehmego.

Bednorz zapunkował po raz pierwszy od nieco dłuższego czasu.

Kochanowski i Boehme w rolach głównych.

Wzorowa odpowiedź Hirscha.

Kochanowski korzysta z przechodzącej piłki. Koncert trwa.

As Hubera, drugi w tym secie. Ależ wprowadzenie w zespół.

Pomyłka serwisowa Brehme, set dla Polaków coraz bliżej.

Ależ zawinął zagrywaną piłkę Michał Kubiak! Andrea Giani musiał wziąć czas.

Polacy czterokrotnie przypilnowali rywali blokiem, ostatni raz punktowo. Wygląda to dobrze!

Nieudany serwis Fabiana Drzyzgi.

Tomas Kocian został ubiegnięty przez Michała Kubiaka, który przebił piłkę na stronę rywala. Czas dla Niemców.

Gracz Jastrzębskiego Węgla jeszcze raz skapitulował w starciu z polską ścianą. A wydawało się, że śląska ziemia mu służy.

Skuteczny blok Polaków na Christianie Frommie!

Punkt Antona Brehme, wcześniej Bednorz skapitulował w przyjęciu i Polacy musieli przebijać za darmo.

Bednorz wyrzucił piłkę daleko w aut w próbie zagrywki.

Kochanowski zebrał zasłużone brawa za blok na Boehmem.

Hirsch kończy kolejną kontrę i mamy już remis. Martwi słaba skuteczność Polaków na lewej stronie.

Huknęło w całej hali po uderzeniu Schotta z drugiej linii. Bednorz wcześniej niemal został zablokowany, ale asekuracja Wojtaszka przedłużyła wymianę.

Niemcy wykorzystali piłkę w górze po wybloku na Kochanowskim.

Na razie polski blok jest bezradny wobec Marcusa Boehme.

Fabian Drzyzga dobrze dograł do Bednorza, który pewnie zakończył akcję.

Jeszcze jeden punkt Kaczmarka!

Błąd Hirscha przy ataku daje Polakom trzeci punkt.

A pierwszy punkt polskiej kadry w sezonie 2019 przypadł Łukaszowi Kaczmarkowi.

Od pewnego ataku zaczyna Simon Hirsch

Hymny odśpiewane, czas zaczynać siatkarskie święto.