Trzy polskie zespoły: Skra Bełchatów, Resovia i Jastrzębski Węgiel rozpoczynają walkę w play-offach siatkarskiej Ligi Mistrzów. - Największe szanse daję rzeszowianom, mają teoretycznie najłatwiejszego przeciwnika, z kolei Jastrzębski z powodu wielu problemów kadrowych i organizacyjnych nie jest faworytem spotkania z Perugią - uważa Ireneusz Mazur. W zespole Cucine Lube Banca Treia przeciwko Skrze Bełchatów nie wystąpi Bartosz Kurek. - Doceniam go, ale to nie będzie wielkie osłabienie Włochów - przyznał były trener kadry.