Po rozpoczęciu pracy z reprezentacją Hiszpanii w 2005 roku pierwszą rzeczą, jaką zrobił Andrea Anastasi, było zapoznanie się z historią tego kraju, co miało pomóc mu w zrozumieniu mentalności swoich nowych podopiecznych. Czy w przypadku kadry Polski, którą Anastasi prowadził w latach 2011-2013, było tak samo? - Absolutnie tak. Jeśli myślisz, że możesz pracować w różnych krajach, opierając się na swojej mentalności, to się mylisz. Gdybym nie poznał kultury i mentalności Polaków, bardzo bym się pomylił - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską włoski trener, pracujący obecnie w Lotosie Treflu Gdańsk.