Piotr Gruszka: Nie mieliśmy żadnych argumentów

W tym artykule dowiesz się o:

- Skąd ta bezradność? Dobre pytanie. Niestety, graliśmy od rywali dużo gorzej w siatkówkę. Jak nie wychodzi to, co się zakłada na mecz, ciężko jest zbudować dobrą energię. Nie spodziewaliśmy się, że przegramy ze Słowenią na siatce, a przegraliśmy tam dosyć mocno. Nie mieliśmy żadnych argumentów - powiedział po porażce 0:3 w barażu o ćwierćfinał mistrzostw świata 2017 drugi trener siatkarskiej kadry Polski Piotr Gruszka. - Ta porażka boli tym bardziej, że graliśmy u siebie, a dla tego, co ludzie dla nas robią, warto być reprezentantem Polski - dodał Gruszka.

Komentarze (3)
Singo13
31.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej chłopie zamilcz w tym czasie. Cały sztab szkoleniowy to amatorzy. 
avatar
jotwu
31.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ten człowiek niech pakuje manatki i sp.... a nie zabiera jeszcze głos.Wczoraj oburzał się na kibiców,że jest wszystko w porządku,przecież wygraliśmy 2 mecze.I co ci kibice chcą,że nas tak" rozj Czytaj całość
Wiesia K.
31.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No ciekawe dlaczego graliście dużo gorzej ??? Może dlatego ,ze upieraliście się na Kurka czy Drzyzgę i nie chcieliście widzieć ,ze nic z tego nie będzie ??? A może Fefe zajechał ich treningami Czytaj całość