- Łatwo powiedzieć, że należy studzić emocje. Nie da się - mówi Grzegorz Wojnarowski z WP SportoweFakty, który w Gdańsku obserwuje polskich siatkarzy podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Tokio. - To mecz o spokojną przyszłość - dodaje.