Reprezentacja Polski miała pięć meczboli na miarę awansu do finału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Turczynki wyszły jednak z tego pojedynku zwycięsko. - Biłyśmy się jak równy z równym. Lałyśmy się jak na wojnie. Miała być wojna i była. Jestem i tak dumna z drużyny - mówiła po meczu Maria Stenzel. - Czy zawiodłyśmy kogoś? Chyba nie. Czy wygrał lepszy? Chyba nie - dodała.
Gdyby na zmianę Malwiny była Kasia - byłoby po sprawie
Igor Dańkowski
14.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wszystko było by dobrze któraś piłka była by skończona, gdyby trener w odpowiednim momencie zmienił zawodniczki które już były wykończone fizycznie i psychicznie, nie będę wymieniał nazwiska, bCzytaj całość
Zygmunt Wejman
13.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zastanawiam sie jak można przegrać wygrany mecz?
mattii
13.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Turczynki były lepsze ale nieznacznie.Za to Wy miałyście więcej szczęścia,ale nie wykorzystałyście tego.Zabrakło trochę determinacji,i trafionych reakcji trenera w kluczowych momentach. Ale i tak jesteście piękne! Czytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką