- Lubię grać w plażówkę, bo przynajmniej mogę się pobawić. Jak grałem jeszcze w juniorach to pamiętam, że Fabian Drzyzga mi wystawiał i uwielbiałem atakować. Niestety wzrost nie pozwolił, żeby grać na hali w ataku. Na szczęście plażówka na to pozwala i kiedy tylko mogę to gram - mówi w rozmowie dla "Polskiej Siatkówki" Damian Wojtaszek. - Atmosfera jest super. Nic nie trzeba dodawać, bo jest naprawdę fajnie. Obyśmy podtrzymali taką sytuację jak najdłużej - dodaje Wojtaszek.