Grupa Azoty Chemik Police w pewnym momencie zajmowała nawet 10. miejsce w tabeli Tauron Ligi. Podniosła się, zakończyła fazę zasadniczą na trzecim miejscu, a kilka tygodni później sięgnęła po mistrzostwo Polski. - Miałyśmy dość ciężki sezon, jeśli chodzi kontuzje. Tym bardziej cieszy nas ten tytuł i to, że postawiłyśmy na swoim - mówiła po finałowym meczu Martyna Łukasik. W trzech ostatnich spotkaniach przyjmująca dołożyła sporą cegiełkę do pokonania Developresu SkyRes Rzeszów.