Siatkarskie mistrzostwa świata przyciągają na trybuny hal w naszym kraju największe gwiazdy polskiego sportu. Na meczu biało-czerwonych z Francją w Łodzi był też mistrz olimpijski z łyżwiarstwie szybkim Zbigniew Bródka. - Zakładałem, że będą tłumy kibiców, ale takiej atmosfery się nie spodziewałem. Mam nadzieję, że po świetnym początku i drobnych problemach w trakcie turnieju zakończymy mistrzostwa z medalem - mówi Bródka.