Przełożenie igrzysk wielką szansą dla Kamili Lićwinko. "Mogę walczyć o bardzo dobry wynik"

Okazuje się, że przełożenie igrzysk olimpijskich w Tokio o rok może okazać się kluczowe dla Kamili Lićwinko, która w poprzednim sezonie nie mogła wstrzelić się z formą. - To jest dla mnie ogromna szansa. Miałam problem ze skoczeniem 185 czy 190 cm, nie mówiąc o walce o minimum olimpijskie, które wynosi 196 cm. Teraz jestem w dobrej dyspozycji i mogę walczyć o bardzo dobry wynik - podkreśla lekkoatletka specjalizująca się w skoku wzwyż w programie "Droga do Tokio", prowadzonym przez Marcina Musiała.

Komentarze (0)