Piotr Żyła w szoku po treningach z Thurnbichlerem

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Praca nowego trenera polskich skoczków Thomas Thurnbichler robi na wszystkich spore wrażenie. Szczerze nt. Austriaka wypowiedział się Piotr Żyła. W rozmowie ze skijumping.pl 35-latek podkreślił, co imponuje mu u szkoleniowca kadry.

W tym artykule dowiesz się o:

Thomas Thurnbichler wniósł do polskiej kadry powiew świeżości. 32-latek zastąpił Michala Doleżala na stanowisku pierwszego szkoleniowca. Czech odszedł z naszej reprezentacji w dość burzliwej atmosferze.

Thurnbichler szybko jednak zyskał pełne zaufanie u swoich podopiecznych. Z wielu wypowiedzi skoczków można wywnioskować, że jak na razie współpraca pomiędzy obiema stronami układa się pomyślnie.

- Nigdy nie zakładałem czegoś takiego, że w kadrze spotkam szkoleniowca młodszego od siebie. Miałem okazję ćwiczyć z młodszymi trenerami, ale to pierwsza taka sytuacja w kontekście głównego trenera - powiedział Piotr Żyła w rozmowie z portalem skijumping.pl.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk-Tekieli wyglądała zjawiskowo. A to był zwykły spacer

32-letni szkoleniowiec ma ciekawe podejście do skoczków pod kątem metod treningowych. Piotr Żyła szczerze wyznał, czym wyróżnia się Thomas Thurnbichler spośród innych trenerów.

- Thomas na pewno nie jest stereotypowym trenerem. Są szkoleniowcy z brzuszkiem, którzy wydają rozkazy zawodnikom, a sami nie potrafią czegoś zrobić. Tutaj jest na opak, bo Thomas nie tylko pokazuje, ale i wykonuje z nami te ćwiczenia. Pokazuje ich prawidłowe wykonanie - dodał.

Być może zaskakujące metody treningowe przyniosą efekty podczas sezonu zarówno letniego, jak i zimowego. Zawodnicy wraz z Thurnbichlerem skupili się nie tylko na technice skoku, ale także m.in. na frajdzie i dobrej atmosferze. Nie jest tajemnicą, że podczas ostatniego zgrupowania polscy skoczkowie musieli rozwiązywać zadania matematyczne oraz śpiewać.

Czytaj także:
Nowa rola Adama Małysza. Jest jedynym kandydatem

Źródło artykułu: