Na takie rozpoczęcie sezonu kibice polskich skoczków czekali od dawna. Dawid Kubacki utrzymał znakomitą formę z lata i pewnie triumfował w sobotnich zawodach na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle.
Już na półmetku, po skoku na 130,5 metra w pierwszej serii, miał trzy punkty przewagi nad drugim Halvorem Egnerem Granerudem. W drugiej jeszcze ją powiększył - uzyskał 132,5 metra i Norwega pokonał w sumie o 5,6 punktu.
Rywale wysoko zawiesili poprzeczkę w drugiej serii. Stefan Kraft i Granerud skoczyli po 133,5 metra, wykorzystując silne podmuchy pod narty. Polak tak dobrych warunków nie miał, dlatego 132,5 metra wystarczyło, aby jeszcze powiększyć przewagę nad rywalami.
W niedzielę, o godzinie 16:00, rozpocznie się drugi konkurs PŚ w Wiśle. Wcześniej (14:30) rozegrane zostaną kwalifikacje.
Zobacz skok, którym Kubacki przypieczętował swoje zwycięstwo:
Dawid Kubacki i nie ma żadnych wątpliwości
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) November 5, 2022
Polak w świetnym, pewnym stylu wygrywa sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle. Magia #skijumpingfamily #Wisla pic.twitter.com/VZuQIQkn9Q
Czytaj także:
- Wielki wyczyn Kubackiego! Dokonał tego jako trzeci Polak w historii
- "Od dziecka to mój ulubiony kolor". Zabawne wyznanie Kubackiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach
