[tag=48160]
Halvor Egner Granerud[/tag] jest aktualnie jednym z najlepszych skoczków na świecie. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje czwarte miejsce. Miniony weekend w Engelbergu rozpoczął od wygranego treningu, a później był także najlepszy w kwalifikacjach.
Podczas gdy był wymieniany jako jeden z faworytów w sobotnich zawodach, w pierwszej serii nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Zajmował co prawda szóste miejsce, ale miał olbrzymią stratę do lidera. W mediach nie krył swojej frustracji z tego powodu (ZOBACZ).
Lepiej było już w niedzielę, kiedy Norweg do samego końca walczył o podium, ale musiał zadowolić się czwartą lokatą. W poniedziałek zabrał głos w mediach społecznościowych i opisał problem, z którym się mierzy.
"Oddałem wiele dobrych skoków, ale nie byłem w stanie wykonywać normalnych prób w zawodach. Walka z blokadą psychiczną znacznie różni się od walki z zepsutą pozycją najazdową. Zacznę od rozpoznania problemów i od teraz będę nad nimi pracował" - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom
"Po długiej rozmowie z moim trenerem mentalnym po sobotnich zawodach, poczułem, że niedziela była dużym krokiem we właściwym kierunku i po raz pierwszy od dłuższego czasu oddałem dwa dobre skoki i to było wspaniałe uczucie" - dodał.
Granerud z pewnością będzie jednym z faworytów 71. Turnieju Czterech Skoczni. Turniej rozpocznie się konkursem w Oberstdorfie (29 grudnia).
Czytaj także: Media doceniły sukces Kubackiego. "Podkreślił rolę faworyta"