Zwycięstwem Dawida Kubackiego zakończył się trzeci konkurs w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Po zmaganiach do jego postawy odnosił się trener Thomas Thurnbichler. Nie ukrywał zadowolenia, ale jednocześnie zauważył, że Kubacki nie był tego dnia perfekcyjny.
- Jestem zadowolony, że Dawid wygrał. W drugim skoku miał bardzo trudne warunki, ale też pojawiły się błędy. Jestem bardzo zadowolony z Kamila, zwłaszcza ten jego pierwszy skok był świetny - mówił Thurnbichler w rozmowie z Eurosportem.
Wyraźnie dał do zrozumienia, że jest apetyt na walkę o zwycięstwo w TCS do samego końca. Szkoleniowiec krótko nawiązywał też do poczynań Piotra Żyły.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
- Generalnie Dawid zrobił świetną robotę i z tego się trzeba cieszyć, a my na pewno się nie poddamy. Dla Piotrka to nie były łatwe dwa dni - podsumował.
Ostatni konkurs TCS zaplanowano na 6 stycznia. Tego dnia skoczkowie spotkają się w Bischofshofen.
Przed finałowym konkursem TCS liderem klasyfikacji generalnej jest Halvor Egner Granerud. Ma 877,8 pkt. Dawid Kubacki zajmuje drugie miejsce, ze stratą na poziomie 23,3 pkt.
Czytaj także:
> Kubacki odrabia do Graneruda. Zobacz klasyfikację 71. Turnieju Czterech Skoczni
> Genialne skoki Polaka! Dawid, czapki z głów!