Ale wpadka w transmisji! Przypatrz się uważnie
Wydawałoby się, że tych zawodników naprawdę trudno pomylić, ale realizator ostatniego konkursu 71. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen pokazał, że wszystko jest możliwe. Na pierwszym planie znaleźli się Marius Lindvik i Karl Geiger.
Użytkownicy w mediach społecznościowych zwrócili na to uwagę. "Karl Geiger i Marius Lindvik chyba nie są jeszcze wystarczająco rozpoznawalni" - napisał na Twitterze jeden z nich.
Pojedynek wygrał ostatecznie Geiger, ale jego rywal awansował do drugiej serii jako "lucky loser". Dla niemieckich kibiców to małe pocieszenie, ponieważ zawodnicy Stefana Horngachera w 71. Turnieju Czterech Skoczni spisali się fatalnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?- To jest absolutnie chore. To chyba największe spełnienie marzeń. Postawiłem sobie jeden cel w tym sezonie, aby wygrać Turniej Czterech Skoczni, więc teraz mogę cieszyć się resztą - mówił Granerud po zwycięstwie w rozmowie z telewizją TV2 (więcej TUTAJ).
Karl Geiger i Marius Lindvik chyba nie są jeszcze wystarczająco rozpoznawalni#skijumpingfamily #Bischofshofen pic.twitter.com/6gUcZNmjdh
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) January 6, 2023
Zobacz też:
Fortuna! Tyle zarobił Granerud za zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni
"To absolutnie chore". Granerud przemówił po wygranej
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)