To jedna z największych niespodzianek niedzielnego konkursu lotów w Bad Mitterndorf. Yevhen Marusiak dzięki skokom na odległość 210 i 200 metrów został sklasyfikowany na 26. miejscu.
- Skubany! On jest dobry w tych lotach po prostu - rzucił na antenie Eurosportu komentujący konkurs Igor Błachut.
Ten zwrócił uwagę na to, że Ukrainiec jest zupełnie innym skoczkiem na "mamutach" w porównaniu z normalnymi obiektami.
- Jeżeli porównujemy to, co pokazuje na skoczniach normalnych, z tym co na obiektach do lotów, to tutaj jest facet z "30". Bez żadnego kręcenia nosem - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
Jak z kolei sam Marusiak skomentował to, co w niedzielę osiągnął na skoczni w Bad Mitterndorf? Co ciekawe wywiadu udzielił w języku polskim. - To fantastyczny dzień dla mnie - rzucił bez namysłu.
- Nie wiem, dlaczego akurat tu poszło mi tak dobrze. Praca, praca i wszystko przychodzi - dodał 22-letni skoczek z Ukrainy.
Był pod wrażeniem austriackiego obiektu. - Jest naprawdę piękna. Wcześniej skakałem na mamucie w Planicy - tam nie zaprezentowałem się tak dobrze. Tutaj coś mi poszło lepiej. Nie wiem, jak to się stało - stwierdził.
- To piękne uczucie, lecisz, lecisz, długo, długo i chcesz jeszcze dłużej lecieć - zakończył.
Zobacz także:
Odpadł w kwalifikacjach i... zakończył karierę
Strój Żyły okazał się hitem. Odsłaniamy kulisy zaskakującego pomysłu Thurnbichlera