Przyjechał do Polski. Nie mógł uwierzyć, jak traktowany jest Małysz

Andreas Widhoelzl jest trenerem austriackiej kadry skoczków. Przed laty należał do światowej czołówki i rywalizował z Adamem Małyszem. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet wspomina, o czym pomyślał, gdy pierwszy raz przyjechał do Zakopanego.

Michał Fabian
Michał Fabian
Andreas Widhoelzl i Adam Małysz PAP/EPA / ROBERT PARIGGER / Na zdjęciu: Andreas Widhoelzl i Adam Małysz
Mistrzostwo olimpijskie z Turynu i dwa tytuły mistrza świata (wszystkie drużynowo), do tego drugie miejsce (w sezonie 1999/2000) i dwukrotnie trzecia pozycja w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, wygrana w Turnieju Czterech Skoczni. Andreas Widhoelzl był bez wątpienia jednym z najlepszych zawodników przełomu wieków.

Przez wiele lat rywalizował z Adamem Małyszem. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Austriak opowiedział o pierwszej wizycie w Zakopanem. Do Polski przyjechał w samym środku "Małyszomanii".

- Kiedy w Zakopanem po raz pierwszy był tłum kibiców, którzy stworzyli niezwykłą atmosferę, byłem w szoku. Pomyślałem sobie wtedy: "To niesamowite, jak szybko ten gość stał się w Polsce drugi najsławniejszy po papieżu" - uśmiechnął się 46-letni Widhoelzl w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #2. Prime time Natalii Kaczmarek. "Chcę to wykorzystać"

Były skoczek dodał, że choć z Małyszem walczyli na skoczni, to poza nią "zawsze byli dobrymi kolegami".

31 marca 2020 r. Widhoelzl został głównym trenerem austriackiej kadry. W sezonie 2021/22 jego asystentem był Thomas Thurnbichler, który w kolejnym sezonie został zatrudniony przez Polski Związek Narciarski i od tego momentu prowadzi kadrę Polski.

- Uważam, że w Polsce wykonuje bardzo dobrą pracę, choć nie ma i nie będzie miał łatwo, bo o ile macie bardzo mocnych doświadczonych skoczków, o tyle z młodymi zawodnikami jest już trochę gorzej - dodał Andreas Widhoelzl w rozmowie z PS Onet.

W kończących się w niedzielę Igrzyskach Europejskich Kraków-Małopolska 2023 podopieczni Widhoelzla zdobyli trzy medale w konkursach indywidualnych - Daniel Tschofenig okazał się najlepszy na Średniej Krokwi, zaś Jan Hoerl dwukrotnie był drugi (na Średniej i Wielkiej Krokwi). Ponadto Hoerl i Tschofenig wygrali rywalizację w mikście (wspólnie z Maritą Kramer i Jacqueline Seifriedsberger).

Czytaj także: "Byłby wielki skandal". Polski turniej w skokach zagrożony?
Czytaj także: Szczery do bólu. Turek zdradził, co zamierza robić w nocy w Zakopanem

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×