1 stycznia 2023 r. Halvor Egner Granerud triumfował w zawodach w Garmisch-Partenkirchen, odbywających się w ramach Turniej Czterech Skoczni. Wyprzedził Anze Laniska i Dawida Kubackiego.
365 dni później w Ga-Pa z tej trójki brylował jedynie Słoweniec, który odniósł zwycięstwo. Granerud i Kubacki zakończyli udział w zawodach już po pierwszej serii. Norweg przegrał pojedynek z Kamilem Stochem, zaś "Mustaf" musiał uznać wyższość Johanna Andre Forfanga (więcej TUTAJ>>).
Granerud w wymowny sposób podsumował niepowodzenie. Na Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym widzimy go podczas pogawędki z Kubackim, przy szatni zajmowanej przez Polaków.
"Czasy się zmieniają. W zeszłym roku dzieliliśmy tutaj podium, w tym roku wykorzystaliśmy drugą serię, żeby nadrobić zaległości. Mam nadzieję, że reszta 2024 roku będzie lepsza dla nas obu" - napisał Granerud, który w ubiegłym sezonie okazał się najlepszy zarówno w TCS, jak i w Pucharze Świata.
Norweski skoczek poprosił na Instastories kibiców o stworzenie podpisu do wspomnianej fotografii. Ci nie zawiedli. W jednej z propozycji Kubacki "mówi" do swojego rywala: "Witamy w McDonald's. Co mogę panu podać?". Inne to m.in. "Kiedy mama mówi, że nie możesz wyjść z domu, ale musisz pogadać z kumplem", "Pozostało 365 dni, by wszystko naprawić".
Przynajmniej w ten sposób Granerud może poprawić sobie humor. W ubiegłym sezonie nie miał sobie równych, w tym zawodzi na całej linii. Nie tylko w Ga-Pa, ale także w pierwszym konkursie TCS w Oberstdorfie nie zobaczyliśmy go w serii finałowej.
- Bardzo boli, gdy sprawy toczą się tak, jak teraz. Ale nie mam zamiaru się poddać podczas tego tygodnia - powiedział w norweskich mediach, informując jednocześnie, że dokończy turniej i wystąpi w austriackiej części (Innsbruck, Bischofshofen).
Czytaj także: Klęska Graneruda. Po konkursie zszokował
Czytaj także: Wszystko jasne. Granerud podjął decyzję
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Rośniemy". Wyjątkowe chwile w życiu reprezentantki Polski