Polacy daleko od ścisłej czołówki. Dwóch przepadło

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Żaden z dziewięciu reprezentantów Polski nie znalazł się w czołowej dziesiątce kwalifikacji w Wiśle. Trzech z nich było w drugiej, a dwóch już na tym etapie pożegnało się z rywalizacją.

Kwalifikacje na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle były pierwszym przystankiem dla zawodników w polSKIm Turnieju - nowej imprezie w kalendarzu Pucharu Świata. Na liście startowej znalazło się 62 skoczków, w tym dziewięciu reprezentantów Polski. Biało-Czerwoni zdecydowali się skorzystać z przywileju i wystawić w Wiśle grupę krajową. Po dwóch seriach treningowych można było budować spory optymizm względem ich postawy.

Treningi wskazywały też, że Polacy powinni w komplecie awansować do niedzielnego konkursu indywidualnego. Niestety, z rywalizacją pożegnali się dwaj zawodnicy z grupy krajowej - Andrzej Stękała (114,5 m) oraz Maciej Kot (115 m). 114,5 m przy nieco słabszym wietrze wystarczyły Jakubowi Wolnemu, a Klemens Murańka jako jedyny z nich poszybował poza punkt konstrukcyjny (121,5 metra) i nie musiał drżeć o awans.

Zmienne warunki na skoczni w Wiśle miały spory wpływ na przebieg rywalizacji. Pecha do wiatru miał Paweł Wąsek, bo dostał aż 8,7 punktu bonifikaty za wiatr. Przy odległości zaledwie 110 metrów, to właśnie ten element przesądził o jego kwalifikacji. Niedługo po nim zdecydowanie lepiej zaprezentował się Aleksander Zniszczoł (125,5 m).

Po raz kolejny w wymagających warunkach ruszył Kamil Stoch. Pod względem odległości była to najsłabsza próba trzykrotnego mistrza olimpijskiego w tym dniu - 121,5 metra. Dawid Kubacki pofrunął o trzy metry dalej, a Piotr Żyła o cztery metry dalej od Stocha. Ostatecznie Żyła był najlepszym z Biało-Czerwonych w kwalifikacjach. Zajął 12. miejsce i o 0,1 punktu wyprzedził 13. Kubackiego.

W kwalifikacjach nie zabrakło dalekich lotów. Kapitalną próbą, poza rozmiar skoczni, popisał się Anze Lanisek. 134,5 metra dało Słoweńcowi bardzo pewne zwycięstwo w kwalifikacjach, a jego reprezentacji prowadzenie po pierwszym etapie PolSKIego Turnieju, bo trzeci był Lovro Kos (128,5 m). Tę dwójkę przedzielił tylko Andreas Wellinger (130,5 m).

Zawody indywidualne, do których rozegrano kwalifikacje, odbędą się w niedzielę. Na sobotę zaplanowano natomiast rywalizację duetów. Początek o godzinie 16:00. Relacja tekstowa "na żywo" w serwisie WP SportoweFakty.

Wyniki kwalifikacji w Wiśle:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Anze Lanisek Słowenia 134.5 148.4
2. Andreas Wellinger Niemcy 130.5 140.1
3. Lovro Kos Słowenia 128.5 137.2
4. Manuel Fettner Austria 130.5 137.1
5. Jan Hoerl Austria 128.5 136.4
6. Stephan Leyhe Niemcy 128.5 130.1
7. Stefan Kraft Austria 125.0 129.8
8. Ryoyu Kobayashi Japonia 124.5 129.1
9. Halvor Egner Granerud Norwegia 127.0 128.6
10. Ren Nikaido Japonia 127.0 127.9
12. Piotr Żyła Polska 125.5 125.4
13. Dawid Kubacki Polska 124.5 125.3
15. Aleksander Zniszczoł Polska 125.5 124
22. Kamil Stoch Polska 121.5 121.4
38. Klemens Murańka Polska 121.5 114.8
47. Paweł Wąsek Polska 110.0 100.2
50. Jakub Wolny Polska 114.5 99.1
51. Maciej Kot Polska 115.0 97.9
52. Andrzej Stękała Polska 114.5 97.6

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Komentarze (25)
avatar
trops55
13.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A widzieliście choć jednego kibica na trybunach? 
avatar
Tomasz Mroński
13.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj tam, oj tam...najważniejsze że Robcio "się przełamał" 
avatar
.WERDER.
13.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze,że kot juz w kwalifikacjach odpadł.przynahmbuej nie zablokuje miejsca lepszym. 
avatar
Nicky...
13.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nawet z grupy nie wyjdziemy.. 
avatar
Mirosław Lipiński
13.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale za to bilety podrożały