Skoczkowie po weekendzie spędzonym w Willingen polecieli do USA. Najlepsi zawodnicy mają okazję w Lake Placid rywalizować w trzech konkurencjach: w dwóch konkursach indywidualnych oraz w rywalizacji duetów.
W sobotnich (10.02.) zawodach triumfował Lovro Kos, ale polskim kibicom powody do radości dał Aleksander Zniszczoł, który zajął najwyższe w tym sezonie 6. miejsce. To nie tylko najlepsza lokata dla tego zawodnika, ale też dla wszystkich polskich skoczków.
Zniszczoł mógł się czuć, jakby skakał u siebie. Pod skocznią dominowały biało-czerwone flagi. Lake Placid to wieś położona w północnej części stanu Nowy Jork. W związku z tym Polonia zamieszkująca w USA chętnie przyjeżdża na zawody rozgrywane w ramach Pucharu Świata.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
Tym bardziej, że w ubiegłym sezonie zawody do USA wróciły po 19 latach przerwy, a do Lake Placid po 33 latach. Przed rokiem zorganizowano nawet spotkanie dla kibiców z polskimi skoczkami, mieli szansę na zrobienie sobie wspólnych zdjęć i otrzymanie autografów.
Konkurs duetów rozpocznie się w sobotę o godz. 23:00. Natomiast niedzielne zawody indywidualne, podobnie jak sobotnie, wystartują o godz. 15:15.
Czytaj też:
W końcu przebudzenie Piotra Żyły, dwóch Polaków w czołówce
"Leć Adam, leć!". Cała Polska oglądała ten konkurs
na Instagramie 
na Facebooku 
