Małysz wbił szpilę polskim skoczkom. Wyjawił, na kim powinni się wzorować
- Pewne decyzje powinny należeć do skoczków. Bo oni najlepiej znają swoje organizmy - przyznał w rozmowie z tvpsport.pl Adam Małysz nawiązując do postawy doświadczonych, polskich skoczków. Nasze legenda podała też wzór do naśladowania.
Pod formą są nasi najbardziej doświadczeni zawodnicy, jak Piotr Żyła, Kamil Stoch czy Dawid Kubacki.
Czy z upływem lat powinni oni funkcjonować nieco inaczej? Bardziej skupić się na kontroli swoich sił i czasami po prostu odpuścić? Adam Małysz, prezes PZN i legenda skoków, za przykład podaje tutaj organizację sezonu przez Ryoyu Kobayashiego.
- Dla mnie jest teraz wzorem skoczka - przyznał Małysz w rozmowie z tvpsport.pl dodając przy okazji, że wiele dał mu jeden z reportaży na temat japońskich skoczków i tego, jak oni funkcjonują.
- Ryoyu ma swój team, który o niego dba. To po pierwsze. Po drugie, jest bardzo świadomym zawodnikiem. Jeśli jest zmęczony, mówi trenerowi, że potrzebuje odpoczynku i jedzie sobie np. do Mediolanu. Po trzech, czterech dniach wraca wypoczęty, wznawia trening i to dobrze działa. To jest świadomość starszego zawodnika, który doskonale wie, co jest mu potrzebne - opowiedział.
- Chciałbym to też słyszeć od naszych starszych zawodników. Są na takim etapie, że już powinni wiedzieć, czego potrzebują, jak trenować. I powinni o tym mówić - dodał.
Jego zdaniem trener powinien to wszystko tylko nadzorować, a pewne decyzje powinni podejmować sami skoczkowie, którzy najlepiej znają swoje organizmy i potrzeby.
Kobayashi w swojej karierze dwukrotnie sięgał po Kryształową Kulę za triumf w Pucharze Świata. Trzykrotnie mógł się cieszyć też z wygranej w Turnieju Czterech Skoczni, zdobył też złoty medal olimpijski w Pekinie (2022).
Zobacz także:
Koszmar Stocha. Najgorzej od 15 lat
Innowacyjne rozwiązanie w skokach. Już za chwilę w Zakopanem
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)