"Nawet nie rozumiesz, co on mówi". Ukrainiec zaskoczył słowami o Żyle

Instagram / Instagram / Krzysztof Porębski (WP SportoweFakty) / Piotr Żyła i Yewhen Marusiak
Instagram / Instagram / Krzysztof Porębski (WP SportoweFakty) / Piotr Żyła i Yewhen Marusiak

Jewhen Marusiak nie ukrywa, że za świetną atmosferę podczas sezonu skoków narciarskich odpowiada głównie Piotr Żyła. Ukrainiec zdradził, jak zachowuje się polski zawodnik podczas konkursów.

Dla Jewhena Marusiaka był to pierwszy praktycznie pełny sezon w PŚ w skokach narciarskich. Ukrainiec opuścił tylko kilka konkursów, a w ostatnich miesiącach mógł liczyć nawet na solidne punkty. Na skoczni w Vikersund był 11., a później w Planicy skończył konkurs na 15. miejscu. To były zdecydowanie jego najlepsze zawody w karierze.

O całym sezonie Marusiak opowiedział w rozmowie z ukraińskim serwisem sport24.ua. 24-latek nie ukrywał, że podczas konkursów panuje "świetna atmosfera", a wpływ na to ma przede wszystkim... Piotr Żyła.

- Jest bardzo dobry w rozładowywaniu atmosfery. Pamiętam, jak dużo się z nim śmiałem w końcówce sezonu. Czasami nawet nie rozumiesz, co on mówi, ale robi to tak emocjonalnie i tak dużo gestykuluje, że nie sposób się oprzeć - zdradził Marusiak.

Najlepszy ukraiński skoczek nie ukrywa, że podczas samych zawodów stara się odciąć od wojny w jego kraju. Przypomnijmy, że zbrojna agresja rosyjskich wojsk Władimira Putina na Ukrainę trwa już ponad dwa lata.

- Duży wpływ na mnie miały wiadomości o ostrzałach, niszczeniu domów i poszukiwaniu dzieci pod gruzami. Te filmy doprowadzały mnie do rozpaczy. Nie pamiętam nawet nic pozytywnego. Dlatego staram się nie wchodzić na media społecznościowe podczas samych zawodów - dodał Marusiak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?

Czytaj też:
-> Szokujący związek w świecie skoków. Dzieli ich... 16 lat!
-> Sensacyjny powrót byłego trenera do polskiej kadry? "Rozmowy trwają"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty