Austriak tryumfował w drugim treningu w Wiśle. Dobry skok młodego Polaka

Po pierwszym przyszedł czas na drugi trening przed konkursem indywidualnym w Wiśle na skoczni im. Adama Małysza (HS 134) w ramach . Polacy z racji bycia gospodarzem mogli wystawić dziewięciu reprezentantów. Wystartowało ich jednak zaledwie... trzech.

Wszystko dlatego, że podobnie jak kilkadziesiąt minut wcześniej, odpoczywali Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny oraz Paweł Wąsek. Na belce startowej tym razem zasiedli jednakże Maciej Kot, Andrzej Stękała i Klemens Joniak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie

Najwyżej sklasyfikowany został ten ostatni. 20-latek doleciał do 124. metra i 50. centymetra, wykorzystując jednocześnie korzystne warunki. To pozwoliło zająć 11. pozycję. Najstarszy z wcześniej wymienionego grona uplasował się na 14. lokacie, po skoku na taką samą odległość, jak jego kolega. Stękała z kolei po uzyskaniu 118 metrów znalazł się na 24. miejscu.

Vladimir Zografski tym razem uplasował się dopiero w trzeciej dziesiątce. Zwyciężył za to Julijan Smid. Austriak wylądował 50 centymetrów przed 130. metrem, co było najlepszą odległością. Drugi ponownie był Luca Roth. Niemiec uzyskał 250 centymetrów mniej, ale z wyższej belki. Miał za to o wiele silniejszy wiatr pod narty. Na trzeciej lokacie znaleźli się Robin Pedersen oraz Niklas Bachlinger.

Drugi trening, podobnie jak pierwszy, był rozgrywany w nierównych warunkach. Co więcej, pojawił się nawet wiatr w plecy. W ten sposób potrafiono odjąć 18 punktów, ale także dodać ich dwa. Rotowano również belką startową, od 22. do 19.

Kwalifikacje w Wiśle zaplanowano na godzinę 18:30.

Wyniki 1. treningu - TUTAJ

Skoki narciarskie w Wiśle - oglądaj w TVP1 o 14:40 w Pilocie WP (link sponsorowany)