- Podpisaliśmy już większość umów, a w tej chwili trwają prace związane z przygotowaniem infrastruktury wokół skoczni. Do dwóch tygodni po Wielką Krokwią staną kontenery dla ekip, mosty do bezkolizyjnych przejść dla kibiców oraz trybuny. Na skoczni nie zabraknie oczywiście także telebimu pokazującego przebieg zawodów. Jesteśmy spokojni, że wszystko uda się zorganizować na czas - przekonuje Wojciech Gumny, event menager zakopiańskiego Pucharu.
Dla kibiców przygotowano po 13 200 biletów na każdy dzień zawodów. Sprzedaż wejściówek trwa cały czas. Organizatorzy zapewniają, że niezwykle istotną w przygotowaniu zawodów jest pogoda. Ta jednak zdaje się sprzyjać Polakom.
- Prognozy pogody są optymistyczne. Po krótkim ociepleniu na przełomie roku, w styczniu wrócą mrozy. Zapraszamy wszystkich sympatyków skoków narciarskich do kibicowania pod Wielką Krokwią. Co roku spotkać tu można fanów z całego kraju. Mam nadzieję, że na trybunach pojawi się także wielu mieszkańców naszych okolic - z powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego - kończy Wojciech Gumny.
na Instagramie 
na Facebooku 
