Kamil Stoch: Było blisko, prawie miałem medal w garści

Kamil Stoch miał w sobotę ogromną szansę na zdobycie medalu MŚ. Nasz najlepszy skoczek był drugi po pierwszej serii, ale miał słabszą drugą próbę i wyleciał z podium.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Czy Stoch ochłonął już po sobotnich zawodach? - Tak. Trudno było, zwłaszcza wieczorem po konkursie, kiedy myślałem o tej szansie. Było blisko, prawie miałem medal w garści, a wypuściłem go w ostatniej chwili. Zastanawiałem się, dlaczego tak się dzieje w ostatnim czasie, bo miałem kilka podobnych sytuacji w tym sezonie i nie potrafiłem ich wykorzystać. Nie doszedłem do niczego. Trzeba się podnieść z kolan i dalej walczyć - powiedział lider polskiej kadry w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Kamil Stoch będzie miał w Val di Fiemme jeszcze dwie okazje na zdobycie medalu - w czwartek w konkursie indywidualnym oraz w sobotę w "drużynówce".

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×