Występ Richarda Freitaga w pierwszym konkursie w Titisee-Neustadt był daleki od zadowalającego - Niemiec zajął dopiero 36. lokatę, nie otrzymując awansu do serii finałowej. Zdołał jednak zrehabilitować się w niedzielę, oddając znacznie lepsze skoki i zajmując ostatecznie ósmą lokatę. Mimo to, Freitag, podobnie jak część zawodników z czołówki Pucharu Świata, rezygnuje z wyjazdu na zawody w lotach w norweskim Vikersund. Niemiec chcę wykorzystać tę przerwę na ostatnie "szlify" formy przed mistrzostwami świata w Falun.
[ad=rectangle]
Według trenera, Wernera Schustera, brak Freitaga w Norwegii nie ma nic wspólnego ze słabym występem w sobotnich zawodach w Titisee-Neustadt. - On jest skoczkiem, a nie lotnikiem - wyjaśnił szkoleniowiec, którego podopieczni będą jednymi z głównych faworytów do zwycięstwa w konkursie drużynowym podczas mistrzostw świata w Szwecji.
Richard Freitag odpuszcza loty w Vikersund
Ostatnie zawody przed najważniejszą imprezą sezonu bardzo często odbywają się pod nieobecność zawodników z czołówki. Nie inaczej będzie w Vikersund, gdzie nie pojawi się m.in. Richard Freitag.